Meksykanie przyjechali na Półwysep Arabski z jasno sprecyzowanym celem - chcą w końcu przełamać klątwę ćwierćfinałów. Awansu do tej rundy mistrzostw świata nie udało im się wywalczyć od 1986 roku. Od edycji 1994, w kolejnych siedmiu odsłonach, za każdym razem "El Tri" wychodzili z grupy, ale odpadali już na etapie 1/8 finału. Teraz chcą w końcu osiągnąć historyczny sukces. Jednemu z tych, którym zależy na tym najbardziej, jest kapitan Andres Guardado. 36-latek kończy powoli swoją przygodę w narodowych barwach, a na pożegnanie chce uszczęśliwić swój naród. - Reprezentowanie Meksyku jest dla mnie wielkim zaszczytem. Uwielbiam to - powiedział doświadczony pomocnik, cytowany przez "El Universal". Zawodnik Realu Betis jeszcze przed mundialem został graczem z największą liczbą występów dla "El Tri" w historii. Spotkanie towarzyskie ze Szwecją było dla niego starciem numer 178, dzięki czemu wyprzedził dotychczasowego rekordzistę Claudio Suareza. Meksyk - Polska: Zmiana pokoleniowa u naszych rywali Impreza w Katarze to już piąty mundial, w którym Guardado weźmie udział. Meksykanin zaczął w Niemczech w 2006 roku, później wystąpił także w RPA, Brazylii i Rosji. Jeśli rozegra choć minutę (a w przypadku braku kontuzji jest to pewne), dołączy do elitarnego grona. Do tej pory pięciokrotnie na mundialach zagrali bowiem tylko: Antonio Carbajal, Rafa Marquez, Lothar Matthaeus i Gianluigi Buffon. W tym roku do tej listy, poza Guardado, dopisać się mogą także Leo Messi, Cristiano Ronaldo i Guillermo Ochoa. Meksykański pomocnik ma świadomość, że katarski turniej to jego reprezentacyjny "last dance". - Chcę skorzystać z tej ostatniej szansy, bo nie będę miał już więcej możliwości, aby osiągnąć coś historycznego z kadrą. Rozmawiałem na ten temat z kilkoma kolegami i wszyscy wiedzą, że nie przyjechałem do Kataru tylko po to, aby zapisać przy swoim nazwisku piąty mundial. Mam w sobie ogromną motywację, aby przejść na emeryturę z poczuciem zrobienia czegoś wielkiego. Mam nadzieję, że to będą dobre mistrzostwa dla Meksyku i dla mnie - wyjaśnił Guardado w wypowiedzi dla serwisu FIFA. To będzie ostatni mundial także dla Ochoi. Charakterystyczny bramkarz najlepsze występy w karierze zawsze notował w narodowych barwach, a dzięki swojej znakomitej postawie zyskał sympatię kibiców na całym świecie. Odejście dwóch tak ważnych zawodników wymusi przemianę pokoleniową w reprezentacji. Już teraz trener Gerardo Martino analizował, kto powinien przejąć opaskę kapitańską po Guardado. Jak poinformował - będzie to najpewniej Edson Alvarez, zawodnik Ajaksu. Mecz Meksyk - Polska rozpocznie się we wtorek o 17:00. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport, relacja na żywo w Interii. Jakub Żelepień, Interia