Kamil Grosicki to jeden z weteranów naszej reprezentacji. Jako jeden z trzech piłkarzy obecnej kadry był w drużynie, która grała w ostatnim meczu Polski z Estonią 12 lat temu. W ostatnim czasie "Grosik" był rezerwowym w kadrze, ale pojawił się na przedmeczowej konferencji prasowej przed meczem z Estonią. Dotychczas zawodnicy, którzy brali udział w ostatniej konferencji przed meczem zawsze pojawiali się kolejnego dnia w wyjściowym składzie. Tajna broń rywala "Orłów". To może zabrać nam awans na Euro Kamil Grosicki: Jestem gotowy, by grać w reprezentacji Skrzydłowy Pogoni Szczecin został zapytany o tę kwestię. - Oczywiście, że jestem gotowy, żeby grać, ale to trener podejmie decyzję. Na pewno najlepszą dla całej drużyny. Nawet jak wejdę z ławki, albo i nie wejdę, to całą swoją energię przekażę kolegom. Że ten mecz jest najważniejszy i nie ma obrażania się, bo wszyscy gramy razem - powiedział jednoznacznie Grosicki. - Czuję się bardzo dobrze pod względem fizycznym i czysto piłkarskim, dlatego dzisiaj jestem w reprezentacji. To punkt, który zawsze trener ocenia: patrzy na formę zawodnika. To najważniejsze zgrupowanie w ostatnim czasie i każdy z nas musi być gotowy - dodał skrzydłowy. Początek meczu Polska - Estonia w czwartek o godzinie 20.45. W kolejnym meczu "Biało-Czerwoni" zagrają z Walią lub Finlandią.