Kacper Urbański - to chyba największy wygrany zgrupowania reprezentacji Polski przed Euro 2024. Zwłaszcza biorąc pod uwagę poziom, z którego startował. Przyjechał bowiem na wspólne treningi z Robertem Lewandowskim i spółką jako absolutny debiutant. Być może niektórzy wręcz dziwili się, że dostaje szansę w akurat w takim momencie, u progu wielkiego turnieju. Lecz teraz trudno nie widzieć nim iskierki nadziei dla "Biało-Czerwonych" nie tylko na najbliższe lata, lecz także na czasu turnieju w Niemczech. A jednak, Probierz ogłasza. Oto prawda o urazach Lewandowskiego i Świderskiego 19-latek zadebiutował bowiem w niespodziewanych okolicznościach, zastępując awaryjnie w meczu z Ukrainą kontuzjowanego Arkadiusza Milika. Mimo to trema nie nie tyle go nie zjadła, co wręcz nawet nie nadgryzła jego pewności siebie. Kacper Urbański nie uciekał przed piłką. Ba, pokazał, że ta nie przeszkadza mu przy nodze. Brał na siebie ciężar gry i szukał ciekawych rozwiązań. A wychodziło mu niemal wszystko. Sam wygrywał większość przypadkowych "przebitek" w rywalami. W poniedziałkowym starciu z Turcją także wykorzystał swoją szansę, kolejny raz prezentując się bardzo dobrze. Występ powinien zakończyć z asystą na koncie. Sam zrobił wszystko jak należy. W drugiej połowie zmylił rywala i posłał perfekcyjne podanie do Krzysztofa Piątka. Ten jednak przegrał pojedynek z bramkarzem. Fatalne zachowanie reprezentanta Polski. Stracił głowę, to nie może się stać na Euro Reprezentacja Polski. Kacper Urbański zbiera pochwały od kolegów. "Tajna broń na Euro" Sam 28-letni napastnik nie krył, że młodszy kolega zdołał mu zaimponować tym, co wyczynia na boiskach treningowych oraz w trakcie spotkań. W pochwałach kierowanych pod adresem Kacpra Urbańskiego wtórował mu także Przemysław Frankowski, który widzi specjalną rolę dla nastolatka w reprezentacji Polski na czas Euro 2024. - Widać, że Kacper ma dużo jakości w sobie. Jest taki bezczelny, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Myślę, że może być taką "tajną bronią" na Euro - powiedział nasz wahadłowy. Z PGE Narodowego - Tomasz Brożek