Czesław Michniewicz ze sztabem gaszą pożary Akcja selekcjonera <a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">reprezentacji Polski</a> <a class="db-object" title="Czesław Michniewicz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-czeslaw-michniewicz,sppi,1058" data-id="1058" data-type="p">Czesława Michniewicza</a> i jego ludzi nosi kryptonim "odkrywanie nieznanych kart". Związana jest z gaszeniem pożarów na kilku pozycjach, jakie powstały ostatnio, z powodu braku regularnej gry naszych kadrowiczów. W czerwcu Michniewicz przetestował prawie 40 piłkarzy i dostał nawet po głowie od niektórych krytyków, że zamiast robić wąską selekcję pod kątem mundialu, rozmienia kadrę na drobne. Tymczasem rozwój sytuacji na rynku piłkarskim jest na tyle dynamiczny i na ogół zmienia się na niekorzyść naszych piłkarzy, że może się okazać, iż konieczne są kolejne nowe twarze wśród powołanych. Niekorzystna zmiana sytuacji w ataku Polaków Wystarczy rzucić okiem na to, jak zmieniła się sytuacja w ataku. Jeszcze kilka miesięcy temu szczyciliśmy się hasłem: Co się teraz okazuje? Oczywiście, <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">"Lewy" </a>jest klasą dla siebie samego, ale <a class="db-object" title="Arkadiusz Milik" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-arkadiusz-milik,sppi,1234" data-id="1234" data-type="p">Milik</a> - po przeprowadzce do <a class="db-object" title="Juventus FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-juventus-fc,spti,3382" data-id="3382" data-type="t">Juventusu</a> może rozegrać dramatycznie małą liczbę minut, choć ratunkiem dla niego powinien być start Ligi Mistrzów i wejście w rytm meczów co trzy dni "Starej Damy". Piątek i Buksa nie rozegrali nawet minuty Natomiast <a class="db-object" title="Krzysztof Piątek" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-krzysztof-piatek,sppi,10219" data-id="10219" data-type="p">Piątek</a> i <a class="db-object" title="Adam Buksa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-adam-buksa,sppi,36168" data-id="36168" data-type="p">Buksa </a>na chwilę obecną mają zero rozegranych minut w tym sezonie! "Pjona" nie mieści się w składzie <a class="db-object" title="Hertha BSC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-hertha-bsc,spti,6146" data-id="6146" data-type="t">Herthy Berlin</a> i dopiero jego zapowiadany transfer do <a class="db-object" title="FC Kopenhaga" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-kopenhaga,spti,3245" data-id="3245" data-type="t">FC Kopenhaga</a> może spowodować powrót do regularnej gry. Pamiętajmy jednak, że liga duńska to nie to samo co Serie A czy Bundesliga, w których grywał Piątek. Z kolei Buksa nadal leczy kontuzję kości śródstopia, jakiej nabawił się w czerwcu. Na razie nie wrócił do treningów z <a class="db-object" title="Lens" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lens,spti,6138" data-id="6138" data-type="t">RC Lens,</a> a dopiero przed nim odrobienie zaległości w przygotowaniach do sezonu i wywalczenie sobie miejsca w składzie, a nie będzie to łatwe zadanie wobec faktu, że <a class="db-object" title="Florian Sotoca" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-florian-sotoca,sppi,10108" data-id="10108" data-type="p">Florian Sotoca</a> ma już trzy bramki na koncie, a <a class="db-object" title="Seko Fofana" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-seko-fofana,sppi,9964" data-id="9964" data-type="p">Seko Fofana</a> i <a class="db-object" title="Lois Openda" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-lois-openda,sppi,829" data-id="829" data-type="p">Lois Openda</a> - po dwie. Identyczne problemy jak Piątek ma <a class="db-object" title="Tymoteusz Puchacz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-tymoteusz-puchacz,sppi,683" data-id="683" data-type="p">Tymoteusz Puchacz,</a> który nie rozegrał w tym sezonie nawet minuty. Próbuje się ratować transferem do <a class="db-object" title="Monza" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-monza,spti,5288" data-id="5288" data-type="t">Monzy, </a>a nawet powrotem do <a class="db-object" title="Lech Poznań" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lech-poznan,spti,8086" data-id="8086" data-type="t">Lecha.</a> <a href="https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-zaskakujacy-powrot-do-lecha-reprezentant-chce-odzyc-przed-mu,nId,6255383">Zaskakujący powrót! Reprezentant chce odżyć przed mundialem</a> Piątek i Puchacz, to ważni zawodnicy dla reprezentacji Polski, tymczasem odbijają się od przeciętnych klubów Bundesligi. W tym kontekście warto się zastanowić, czy nie stawiamy za wysoko poprzeczki wymagań przed "Biało-Czerwonymi"? Zwłaszcza w momencie, gdy na ich potencjał spoglądamy przez pryzmat Lewandowskiego, <a class="db-object" title="Piotr Zieliński" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-piotr-zielinski,sppi,1197" data-id="1197" data-type="p">Piotra Zielińskiego</a> i <a class="db-object" title="Wojciech Szczęsny" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-wojciech-szczesny,sppi,1952" data-id="1952" data-type="p">Wojciecha Szczęsnego.</a> Michniewicz reaguje na kłopoty Piątka i Puchacza Właśnie z myślą m.in. o Piątku i Puchaczu Michniewicz postanowił zmienić plany. Pierwotnie miał rozesłać powołania na wrześniowe mecze Ligi Narodów z Holandią i Walią 5 września. Postanowił ten termin przesunąć o tydzień, by dać szansę tym, którzy nie zaliczyli w tym sezonie jeszcze żadnych minut, na zaistnienie w nowych klubach, rozegranie choćby po jednym meczu. Nie ma się zresztą co dziwić. Trudno powoływać do kadry kogoś, kto ma zero minut na koncie w rozgrywkach 2022/2023. <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-adam-nawalka-dla-interii-robert-lewandowski-zyskal-w-barcelo,nId,6251187">Nawałka nie ma wątpliwości. Mocne słowa ws. Lewandowskiego</a> Jest ratunek na pożar w drugiej linii. Zaskakujące powołanie? Michniewicz i jego ludzie gaszą też pożar w środku pomocy, jaki wybuchł po kontuzji <a class="db-object" title="Jakub Moder" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jakub-moder,sppi,14315" data-id="14315" data-type="p">Jakuba Modera,</a> problemach z grą <a class="db-object" title="Jacek Góralski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jacek-goralski,sppi,303" data-id="303" data-type="p">Jacka Góralskiego,</a> który miał zaburzone treningi po operacji oka, a także wlekących się w nieskończoność kłopotów zdrowotnych <a class="db-object" title="Krystian Bielik" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-krystian-bielik,sppi,14256" data-id="14256" data-type="p">Krystiana Bielika. </a>Okazuje się, że Bielik próbował wrócić do treningów z Birmingham, ale pojawiły się komplikacje zdrowotne. Tak długi rozbrat z regularnymi występami stawia pod coraz większym znakiem zapytania jego wyjazd na mundial do Kataru. Interia się dowiedziała, że w ramach akcji "odkrywanie nowych kart" Czesław Michniewicz poważnie rozważa powołanie <a class="db-object" title="Jakub Piotrowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jakub-piotrowski,sppi,9366" data-id="9366" data-type="p">Jakuba Piotrowskiego. </a> Wychowanek Chemika Bydgoszcz został w czerwcu pozyskany przez Łudogorca Razgrad. Bułgarzy zapłacili za niego Fortunie Duesseldorf 1,3 mln euro. Wysłannik Michniewicza na meczu Łudogorec - AS Roma Jakub gra regularnie w mocnym klubie, operuje na pozycji numer "sześć" - defensywnego pomocnika. Sztab kadry regularnie go monitoruje. 8 września Piotrowski i jego <a class="db-object" title="Łudogorec Razgrad" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-ludogorec-razgrad,spti,2661" data-id="2661" data-type="t">ekipa</a> zmierzą się u siebie z <a class="db-object" title="AS Roma" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-as-roma,spti,3252" data-id="3252" data-type="t">AS Roma,</a> w ramach pierwszej kolegi Ligi Europy. Jeden z asystentów Michniewicza będzie na tym meczu. W ostatnim spotkaniu, z <a class="db-object" title="Cherno More Varna" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-cherno-more-varna,spti,2641" data-id="2641" data-type="t">Czerno More Warna,</a> Piotrowski wszedł na II połowę za <a class="db-object" title="Ivan Yordanov" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ivan-yordanov,sppi,2183" data-id="2183" data-type="p">Iwana Jordanowa</a> i w 90. min dostał żółtą kartkę. Ogółem w tym sezonie były piłkarz <a class="db-object" title="Pogoń Szczecin" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-pogon-szczecin,spti,8094" data-id="8094" data-type="t">Pogoni Szczecin</a> rozegrał już 520 minut w meczach o stawkę. Liczba, o jakiej Bielik, <a class="db-object" title="Grzegorz Krychowiak" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-grzegorz-krychowiak,sppi,955" data-id="955" data-type="p">Grzegorz Krychowiak, </a>Piątek, Puchacz, czy Buksa mogą tylko pomarzyć. Do łask wróci też <a class="db-object" title="Karol Linetty" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-karol-linetty,sppi,7179" data-id="7179" data-type="p">Karol Linetty,</a> który zbiera niezłe recenzje w Serie A i we Włoszech (Coppa Italia) rozegrał już 265 minut, co nie zmienia faktu, że w czerwcowym meczu z <a class="db-object" title="Belgia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-belgia,spti,1598" data-id="1598" data-type="t">Belgią</a> na PGE Narodowym, przegranym 0-1, nie zachwycił. Trudno było jednak wymienić wówczas kogokolwiek, kto się wyróżnił. Ostatnie mecze Ligi Narodów, które zdecydują o tym, czy Polska pozostanie w Dywizji A, "Biało-Czerwoni" rozegrają 22 września z <a class="db-object" title="Holandia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-holandia,spti,1563" data-id="1563" data-type="t">Holandią, </a>na PGE Narodowym i 25 września w Cardiff z <a class="db-object" title="Walia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-walia,spti,1601" data-id="1601" data-type="t">Walią.</a> <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-ratunek-dla-polski-przed-ms-zurkowski-zmienia-klub,nId,6238881">Ratunek dla Polski przed MŚ? Ważny piłkarz zmienia klub!</a>