Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza poinformował, że <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-nowy-selekcjoner-zostal-wybrany-kulesza-czekamy-na-odpowiedz,nId,6540156">"wie już, kto będzie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski"</a>. Nazwisko trenera kadry narodowej ma zostać ogłoszone "dziś lub jutro". Wśród najważniejszych kandydatów na selekcjonera przez media wymieniani są <a class="db-object" title="Vladimir Petković" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-vladimir-petkovic,sppi,9884" data-id="9884" data-type="p">Vladimir Petković</a> i <a class="db-object" title="Paulo Bento" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-paulo-bento,sppi,47111" data-id="47111" data-type="p">Paulo Bento</a>. Vladimir Petković - trener poliglota. Mówi w ośmiu językach Vladimir Petković urodził się 15 sierpnia 1963 roku w Sarajewie, na terenie ówczesnej Jugosławii. Jest Bośniakiem, ale ma również chorwackie korzenie. Ma aż trzy obywatelstwa bośniackie, chorwackiej, szwajcarskie, a w dokumentach ma odnotowany wzrost wynoszący 190 cm. Petrković potrafi porozumieć się w aż ośmiu językach: angielskim, bośniackim, chorwackim, francuskim, niemieckim, serbskim, rosyjskim, włoskim. Vladimir Petković - kariera piłkarska Młody Vladimir Petković od zawsze chciał zostać piłkarzem i w momencie, gdy osiągnął wiek pełnoletni, mógł stwierdzić, że mu się to udało. Jako 18-latek został piłkarzem <a class="db-object" title="FK Sarajevo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fk-sarajevo,spti,707" data-id="707" data-type="t">FK Sarajevo</a>. W klubie ze swojego miasta jednak nie grał zbyt dużo, co przełożyło się na wypożyczenia - do Rudaru Prijedror (styczeń-czerwiec 1985) oraz słoweńskiego <a class="db-object" title="Koper" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-koper,spti,1756" data-id="1756" data-type="t">FC Koper</a> (styczeń-czerwiec 1986). Po pobycie w klubie ze Słowenii został jeszcze na jeden sezon w FK Sarajevo. W 1987 roku zdecydował się na wyjazd z Bośni i Hercegowiny i podpisał kontrakt ze szwajcarskim FC Chur. Pobyt w Szwajcarii początkowo nie był udany. W ciągu trzech lat trzykrotnie zmieniał kluby, grał w FC Chur (1987/88), <a class="db-object" title="Sion" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-sion,spti,7601" data-id="7601" data-type="t">FC Sion</a> (1988/89) i FC Martigny-Sports (1989/90). Dopiero powrót do FC Chur w lipcu 1990 roku sprawił, że w piłkarskim życiu Petkovicia pojawiła się namiastka stabilizacji. W zespole ze stadionu Ringstrasse rozegrał trzy sezony, w których wystąpił w 87 meczach i strzelił 19 goli. W wieku 30 lat zdecydował się odejść z Chur, jednak nie opuścił Szwajcarii i przeniósł się do <a class="db-object" title="Bellinzona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-bellinzona,spti,7049" data-id="7049" data-type="t">AC Bellinzona</a>. W klubie z włoskojęzycznego kantonu Ticino zagrał trzy sezony, rozegrał 63 spotkania i zdobył 8 bramek. W 1996 roku odszedł z AC Bellinzona i przeniósł się do FC Locarno. Z ekipą ze Stadio del Lido rozstał się w trakcie sezonu w marcu 1998 roku, mimo rozegrania 32 spotkań i strzeleniu 3 goli w trakcie półtorarocznej przygody z tym zespołem. Petković wrócił do AC Bellinzona, gdzie dograł do końca sezon 1997/98, a 20 sierpnia 1998 roku podpisał kontrakt z SC Buochs. Ostatnim przystankiem Petkovica w piłce klubowej jako zawodnika była drużyna FC Malcantone Agno. W 2000 roku, w wieku 37 lat, Vladimir Petković oficjalnie zakończył swoją karierę zawodniczą. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-krychowiak-komplementuje-stevena-gerrarda-moge-na-tym-skorzy,nId,6540032#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Krychowiak komplementuje Stevena Gerrarda. "Mogę na tym skorzystać".</a> Kariera trenerska Vladimira Petković Jeszcze podczas aktywnej gry w piłkę Petković myślał o zostaniu trenerem po odwieszeniu butów na kołek. Realizował to m.in. jako grający trener w AC Bellinzona (1997/98) czy FC Malcantone Agno (1999/2000). Po zakończeniu kariery został oficjalnie trenerem drużyny ze stadionu Cornaredo. Wtedy także zdobył pierwsze trofeum w roli szkoleniowca - w 2003 roku zdobył z Malcantone mistrzostwo 1. Liga Classic (w tamtym czasie trzeci poziom rozgrywkowy w Szwajcarii). Po awansie do wyższej klasy rozgrywkowej zespół Petkovicia zajął 4. miejsce w Swiss Challenge League. Mimo sukcesów FC Malcantone Agno klub wpadł w problemy finansowe, co zmusiło Petkovicia do odejścia. Trener wybrał ofertę założonego rok wcześniej <a class="db-object" title="FC Lugano" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-lugano,spti,7607" data-id="7607" data-type="t">FC Lugano</a>, które poprowadził w sezonie 2004/05 i zakończył sezon na 8. miejscu w ligowej tabeli. Przygoda z tym zespołem nie trwała jednak długo i od 2005 roku Petković wrócił do AC Bellinzona jako trener. W 2007 roku doprowadził Bellinzone do baraży o Super League, w których jednak lepsi okazali się gracze FC Aarau (1-2 i 1-3 w dwumeczu). Najlepszym sezonem AC Bellinzona pod kierownictwem Petkovicia były rozgrywki 2007/2008, gdy zespół dotarł do finału Pucharu Szwajcarii (porażka 1-4 z FC Basel) i zajął drugie miejsce w Challenge League (drugi poziom rozgrywkowy). Baraże o Super League skończyły się jednak porażką z FC Aarau (1-2 i 1-3 w dwumeczu). Po drugich przegranych barażach władze klubu zwolniły Petkovicia w 2008 roku. Po rozstaniu z AC Bellinzone Vladimir Petković nie pozostawał długo bez pracy, gdyż 10 sierpnia 2008 roku podpisał kontrakt z grającym w najwyższej klasie rozgrywkowej <a class="db-object" title="Young Boys Berno" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-young-boys-berno,spti,3388" data-id="3388" data-type="t">BSC Young Boys</a>. Pszczoły z Berna prowadził przez trzy lata, w tym czasie zdobył dwa razy wicemistrzostwo Szwajcarii (2008/09 i 2009/10) i raz brązowy medal (2010/11). Dodatkowo, w pierwszym roku pracy, Petković doprowadził klub do finału Pucharu Szwajcarii, gdzie przegrał jednak z FC Sion 2-3. 8 maja 2011 roku władze Young Boys zdecydowały o rozwiązaniu kontraktu z Petkoviciem. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-kulesza-zlozyl-oferte-kandydatowi-na-szefa-kadry-final-opera,nId,6538378#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Kulesza złożył ofertę kandydatowi na szefa kadry. Finał operacji blisko</a> Latem 2011 roku Petković zdecydował się pierwszy raz opuścić Szwajcarię jako trener. 1 lipca podpisał kontrakt z tureckim <a class="db-object" title="Samsunspor" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-samsunspor,spti,2399" data-id="2399" data-type="t">Samsunsporem</a>. Przygoda w Turcji nie poszła jednak po myśli szkoleniowca, a zespół z Samsun na początku 2012 roku znalazł się w strefie spadkowej, co poskutkowało zwolnieniem Petkovicia (23 stycznia). Od 15 maja do 30 czerwca 2012 roku dokończył sezon w roli tymczasowego trenera FC Sion. 1 lipca 2012 roku Vladimir Petković został oficjalnie zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec rzymskiego <a class="db-object" title="Lazio" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lazio,spti,1257" data-id="1257" data-type="t">Lazio</a>. Z zespołem ze Stadio Olimpico zajął 7. miejsce w Serie A w sezonie 2012/13, a także osiągnął swój największy sukces jako trener - Biancocelesti zwyciężyli w Pucharze Włoch. Przygoda z Lazio nie zakończyła się jednak w przyjaznej atmosferze, gdyż dzień przed Wigilią 2013 roku Petković podpisał ważny od 1 sierpnia 2014 r. kontrakt ze Szwajcarskim Związkiem Piłki Nożnej (ASF/SFV) jako nowy selekcjoner pierwszej reprezentacji. Bośniak nie dokończył sezonu jako trener Lazio, gdyż o wszystkim dowiedział się właściciel klubu Claudio Lotito, który 4 stycznia 2014 rozwiązał kontrakt z Petkoviciem. Vladimir Petković jak selekcjoner Szwajcarii Pracę jako selekcjoner reprezentacji Szwajcarii Petković rozpoczął od eliminacji do Euro 2016. Helweci zostali wylosowani do grupy E z Anglią, Słowenią, Estonią, Litwą i San Marino. W 10 spotkaniach zdobyli 21 punktów (7 zwycięstw, 3 porażki) i zajęli 2. miejsce w grupie, co pozwoliło na bezpośredni awans na turniej. W rozgrywanym we Francji turnieju Szwajcaria Petkovicia grała w grupie A z Francją, Albanią i Rumunią. W fazie grupowej zdobyła 5 punktów (1 zwycięstwo, 2 remisy) i awansowała do 1/8 finału Euro 2016. W niej odpadła z Polską (1-1 i 4-5 w karnych). Selekcjoner spełnił jednak plan minimum, jakim było wyjście z grupy. Kolejnym sprawdzianem Petkovicia w roli selekcjonera Szwajcarii były eliminacje do Mistrzostw Świata 2018. W grupie B zmierzyli się z Portugalią, Węgrami, Wyspami Owczymi, Łotwą i Andorą. W 10 meczach zanotowali świetny bilans - 9 zwycięstw, 1 porażka, jednak zajęli drugie miejsce i musieli walczyć w barażach. W dwumeczu barażowym zmierzyli się z Irlandią Północną. Po zwycięstwie 1-0 na wyjeździe i remisie 0-0 u siebie gracze Petkovicia mogli cieszyć się z awansu na Mundial 2018. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-podolski-wskazal-idealnego-kandydata-na-trenera-polakow-wybo,nId,6536105#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Podolski wskazał idealnego kandydata na trenera Polaków. Wybór nie był zaskakujący</a> Na turnieju w Rosji grali w grupie E z Brazylią, Kostaryką i Serbią. W 3 meczach zanotowali 1 zwycięstwo i 2 remisy, co dało reprezentacji Szwajcarii awans do 1/8 finału. W fazie pucharowej Helweci trafili na Szwecję, która pokonała zespół Petkovicia 1:0 i awansowała do ćwierćfinału. Eliminacje Mistrzostw Europy 2020 reprezentacja Szwajcarii rozgrywała w grupie D z Danią, Irlandią, Gruzją i Gibraltarem. W 8 meczach odniosła 5 zwycięstw, zanotowała 2 remisy i 1 porażkę, co pozwoliło zająć pierwsze miejsce i awansować na turniej. Na Euro 2020, podobnie jak na turnieju w 2016 roku, Szwajcarzy zostali wylosowani do grupy A - z Włochami, Walią i Turcją. W 3 meczach zanotowali 1 zwycięstwo, 1 remis i 1 porażkę, co przełożyło się na 3. miejsca w grupie. W 1/8 finału Szwajcarzy gdzie trafili na mistrzów świata - Francję. To był niesamowity mecz! Pierwsi gola strzelili gracze Petkovicia, którzy do przerwy prowadzili 1-0. Po zmianie stron doszło do przebudzenia Francuzów, którzy za sprawą dwóch bramek Benzemy i gola Pogby wyszli w 75. minucie na prowadzenie 3-1. Świetna gra w końcówce regulaminowego czasu gry dała bramki, które zdobyli Seferović w 81. minucie i Gavranović w 90. W dogrywce nie padły gole, a w rzutach karnych gracze Petkovicia byli nieomylni. Jedynej jedenastki na bramkę nie zamienił Mbappé, co pozwoliło Helwetom świętować awans. W ćwierćfinale zmierzyli się z reprezentacją Hiszpanii. Znów był remis, ale tym razem to rywale lepiej strzelali rzuty karne. W lipcu 2021 roku Vladimir Petković podpisał kontrakt z Girondins Bordeaux. W stolicy Nowej Akwitanii miał prowadzić ambitny sportowy projekt, który jednak zakończył się dla Petkovicia przedwcześnie. Po 25 spotkaniach, w których zawodnicy <a class="db-object" title="Girondins Bordeaux" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-girondins-bordeaux,spti,6131" data-id="6131" data-type="t">Bordeaux</a> zdobywali średnio jedynie 0,92 punktu na mecz, władze klubu podjęły decyzję o zwolnieniu szkoleniowca (7 lutego 2022 roku). Od tego czasu Vladimir Petković pozostaje bez pracy. Życie prywatne Vladimira Petković Prywatnie Vladimir Petković jest dość skrytą osobą, a o życiu jego i jego rodziny nie dowiemy się z tabloidów. Wiadomo, że od 1987 roku pozostaje w związku małżeńskim ze Szwajcarką Ljiljaną Petković. Para ma dwie córki - Ines i Leę. Do tej pory próżno również było szukać kontrowersyjnych zachowań państwa Petković czy też przekazywanych mediom problemom w związku. Para żyje spokojnie swoim życiem i próżno szukać ich kont w social mediach. Ciekawym jest pozaboiskowy epizod Petkovicia w czasach trenowania FC Lugano i AC Bellinzona. W latach 2003-2008 Vladimir Petković współpracował z Caritasem w celu pomocy bezrobotnym w regionie. Jak sam tłumaczył, pomaganie bezrobotnym jest bardzo podobne do pracy trenera ze względu na umiejętności motywowania oraz prowadzenia grupy, które są potrzebne w obu przypadkach. Czytaj również: <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/po-gwizdku/news-rozstanie-warte-miliony-piosenki-o-pique-pomogly-shakirze-sp,nId,6538362#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Rozstanie warte miliony. Piosenki o Pique pomogły Shakirze sporo zarobić</a> <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/po-gwizdku/news-lewandowska-po-raz-kolejny-wspiera-wosp-znamy-szczegoly-licy,nId,6538346#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Lewandowska po raz kolejny wspiera WOŚP. Znamy szczegóły licytacji</a> <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/po-gwizdku/news-rodzice-pique-nie-wytrzymali-wymowna-reakcja-na-piosenke-sha,nId,6538258#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Rodzice Pique nie wytrzymali. Wymowna reakcja na piosenkę Shakiry</a>