Nie tak dawno awizowany do gry w polskiej ekstraklasie był Ion Nicolaescu. To zawodnik szczególny, bo strzelił Polsce dwa gole. To on wyprowadził Mołdawię ze stanu 0:2 do 2:2 i zmienił losy meczu. Miał znaleźć się w barwach Rakowa Częstochowa, ale na razie wciąż jeszcze tu nie trafił. Mamy już za to w polskiej lidze innego zawodnika z tamtego meczu. To mołdawski obrońca Artru Craciun, który wystąpił w spotkaniu z Polską na środku obrony. Podpisał kontrakt z Puszczą Niepołomice, beniaminkiem polskiej ekstraklasy. Podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia. Puszcza Niepołomice sięga do meczu Mołdawia - Polska Artur Craciun to obecnie żelazny reprezentant i obrońca Mołdawii. Zagrał we wszystkich jej meczach eliminacji Euro 2024. Wystąpił także w Lidze Narodów oraz towarzyskich meczach z Ugandą i Koreą Południową. A debiut miał szczególny, bowiem był to mecz Mołdawii z Francją w eliminacjach poprzedniego Euro. Zatrzymywał wtedy Kyliana Mbappe, Antoine Griezmanna czy Olivera Giroud. Mołdawianie przegrali tylko 1:2. Jest odpowiedź rankingu na polski blamaż z Mołdawią Mołdawski gracz występował ostatnio w Hapoel Kfar Saba, a także Honvedu Budapeszt na Węgrzech, Lokomotiwu Płowdiw w Bułgarii czy Universitatea Cluj i Viitorul Konstanca w Rumunii. Ma 25 lat i także paszport unijny, rumuński.