Dysproporcje w zarobkach są całkiem duże. Największa gwiazda ligi - Xedran Shaqiri w Chicago Fire zarabia rocznie prawie 8,2 mln dolarów. Grupa 40 zawodników ma kontrakt na poziomie 67 360 dolarów. A więc 120 razy mniej. Czołowa trójka najlepiej zarabiających to poza Shaqirim Włoch Lorenzo Insigne (7,5 mln dolarów) i Javier Hernandez (7,44 mln dolarów). W MLS grają też inni znani z Europy zawodnicy - Federico Bernardeschi (6,3 mln dolarów), Douglas Costa (4,5 mln dolarów), Christian Benteke (4,4 mln dolarów) czy Girogio Chiellini (1,07 mln dolarów). Polacy w MLS milionerami W MLS gra siedmiu Polaków. Najwięcej zarabia reprezentant Polski Karol Świderski, który gra w Charlotte FC. Rocznie na jego konto wpływa dokładnie 2 mln i 258 tysięcy dolarów. To najlepsze zarobki w całym zespole i 23. w lidze. 26-letni Polak w tym sezonie w MLS na razie nie błyszczy - w 10 meczach ligowych zdobył trzy gole (2 asysty). Dalej jest Mateusz Klich, do niedawna też powoływany do reprezentacji Polski. Były zawodnik m. in. Cracovii i Leeds w DC United zarabia niespełna 2,1 mln dolarów. Milionerami są też, jak na razie były kadrowicz, Kamil Jóźwiak - 1,2 mln dolarów w Charlotte FC, Kacper Przybyłko - 1,2 mln dolarów w Chicago Fire i Jarosław Niezgoda - 1,02 mln dolarów w Portland Timbers. Z kolei Mateusz Bogusz, zawodnik Los Angeles FC może liczyć rocznie na 650 tys. dolarów, a Jan Sobociński z Charlotte FC na 350 tys. dolarów. W MLS występuje też kilku zawodników znanych z polskiej ligi jak choćby Jesus Jimenez, były zawodnik Górnika Zabrze. On zarabia ponad 1,2 mln dolarów. Odesłany kiedyś z Wisły Kraków Romell Quioto w Montrealu ma kontrakt na poziomie 1,03 mln dolarów.