Adam Buksa o występie w meczu z Polska - Walia: - Czuję się dobrze, jestem zdrowy i gotowy. Czy wystąpią jutro? To się okaże. Na pewno bardzo bym tego chciał. Jestem w stu procentach gotowy. O reprezentacji Walii: - Walia to zespół posiadający dużo jakości. Utarł się stereotyp, że grają agresywnie i pewnie tak jest, ale mają też umiejętności. Niezależnie, czy wyjdą w pierwszym składzie, nie będzie łatwo ich pokonać. Ale mamy w drużynie na tyle jakości, że stać nas na wywalczenie trzech punktów. O podejściu Walijczyków: - Zajmowanie się tym, jakim składem wyjdzie Walia i czy podejdzie na sto procent donikąd nie prowadzi. Musimy skupić się na sobie i być pewni, że podejdziemy do meczu przygotowani najlepiej, jak się da. Szczerze wątpię, by jutro kalkulowali, bo każdy kolejny mecz drużyny narodowej jest priorytetem. O absencji Aarona Ramsey'a i Garetha Bale'a: - Ramsey i Bale to świetni piłkarze. Ich obecność w składzie do na pewno gigantyczna przewaga i atut Walijczyków, ale nie zajmujemy się tym i skupiamy się na sobie O transferze do RC Lens: - W moim transferze jesteśmy na dobrej drodze, ale dopóki nie ma oficjalnego potwierdzenia, nie mogę nic więcej powiedzieć. Jeśli chodzi ogólnie o powrót do Europy, nie jest tajemnicą, że już w styczniu byłem blisko. Wydaje się, że jesteśmy blisko sfinalizowania transakcji teraz. To naturalny krok w moim rozwoju, planowany już wcześniej. Mam nadzieję, że uda mi się podtrzymać przynajmniej taką samą serię, jaką miałem w Stanach Zjednoczonych. Liczę na to, że sprawa rozwiąże się w najbliższym czasie. O tym, co wziąłby od Roberta Lewandowskiego i Garetha Bale'a: - Sporo jest cech, które chciałbym od nich wziąć. Od Bale'a zdecydowanie szybkość i drybling, od Roberta na pewno umiejętność odnajdywania się w polu karnym i przewidywania tego, gdzie spadnie piłka. Mówi się, że piłka czasem szuka napastnika, ale to nie przypadek, że dochodzi do tylu sytuacji i je wykańcza. Śledząc karierę Roberta jestem pod wrażeniem, jak systematycznie przechodził przez poszczególne szczeble - od Znicza Pruszków, kończąc na Bayernie. To niesamowity przykład. Jest idealnym napastnikiem, którego młodzi piłkarze mogą naśladować pod wieloma względami. O perspektywie wyjazdu na mundial: Mundial jest celem numer jeden na najbliższe miesiące. Od początku cieszę się, przyjeżdżając na reprezentację. To dla mnie radość i nobilitacja. Wiąże się z tym odpowiedzialność, ale po to gram w piłkę, by grać w takich meczach. To nagroda za dobrą pracę w klubie na przestrzeni kilku lat. Cieszę się, że tu jestem, niezależnie od liczby rozegranych minut. Mam nadzieję, że tych występów w najbliższym czasie będzie coraz więcej i będę coraz ważniejszą postacią w szatni.