We wtorkowe popołudnie Grzegorz Krychowiak poinformował polskich kibiców o zakończeniu swojej reprezentacyjnej kariery. Później dowiedzieliśmy się, że jego decyzja wyniknęła bezpośrednio ze wcześniejszej rozmowy z Michałem Probierzem. Nowy selekcjoner na szerokiej liście powołanych zmieścił około pięćdziesięciu nazwisk, ale, jak widać, zabrakło na niej miejsca dla Grzegorza Krychowiaka. Pomocnik w ostatnim czasie nie zbierał dobrych not za swoją grę. Przeciwnie - dało się wyczuć, że zdecydowana większość ekspertów i kibiców była zdania, że jego reprezentacyjna kariera powinna dobiec końca. PZPN pracuje nad pożegnaniem Grzegorza Krychowiaka W ostatnim, przegranym wynikiem 0:2, meczu z Albanią Grzegorz Krychowiak rozegrał swoje setne spotkanie w narodowych barwach. Był to jego ostatni mecz o stawkę z "Orzełkiem" na piersi. Wieloletni pomocnik kadry ma jednak otrzymać szansę na ostateczne pożegnanie z kibicami. Krychowiak kończy z reprezentacją. Głos zabrali prezesi - Kulesza i Boniek Mateusz Ligęza z Radia ZET informuje, że PZPN już pracuje nad organizacją pożegnania Grzegorza Krychowiaka. Polak miałby dostać taką szansę w towarzyskim meczu z Łotwą, który jest zaplanowany na 21 listopada. Debiut Grzegorza Krychowiaka w narodowych barwach miał miejsce 14 grudnia 2008 roku. Od tamtego dnia pomocnik rozegrał dokładnie 100 meczów dla reprezentacji Polski - zdobył dla niej 5 goli. Szczyt jego kariery przypadł na lata 2015 i 2016. Krychowiak był filarem zespołu Adama Nawałki, który najpierw w pięknym stylu awansował na Euro 2016 we Francji, a następnie rozegrał tam swój najlepszy wielki turniej w XXI wieku. W 1/8 finału tamtych mistrzostw "Biało-Czerwoni" pokonali Szwajcarię po serii rzutów karnych - decydującą "jedenastkę" wykonywał właśnie popularny "Krycha".