Niedzielny mecz Polska - Holandia rozpoczął się - mimo przewagi rywala - po myśli podopiecznych trenera Michała Probierza. Nasza reprezentacja objęła prowadzenie w 16. minucie, gdy gola po rzucie rożnym strzelił Adam Buksa. Niestety, nie minął kwadrans, a Cody Gakpo doprowadził do wyrównania. Losy meczu rozstrzygnął natomiast już w samej końcówce Wout Weghorst. Po ostatnim gwizdku sędziego UEFA opublikowała komunikat, ogłaszając najlepszego piłkarza tego meczu. Został nim wspomniany już Cody Gakpo, który później pojawił się na konferencji prasowej i skomentował grę reprezentacji Polski i przebieg samego spotkania. I dodał: - Polska to bardzo dobry zespół, pokazali to w dzisiejszym meczu. Bardzo dobrze bronili. W niektórych momentach także dobrze atakowali i mieli groźne okazje. Udało im się zagrać dobry mecz. Ale to my wygraliśmy. Pokerowa zagrywka Probierza, ale co stało się potem? Wielki ból w Hamburgu Euro 2024: Polska - Holandia. Cody Gakpo docenił reprezentację Polski Cody Gakpo zszedł z boiska w 81. minucie. Uspokoił jednak holenderskich fanów, że nie była to kwestia kontuzji, a po prostu o wszystkim zdecydował trener Ronald Koeman. - Trener powiedział nam, że musimy coś zmienić. To on podejmuje decyzje. Być może z Francją w pierwszym składzie zagra kto inny. Nie mam kontuzji, wszystko u mnie okej - zapewnił 25-latek. W sieci wrze po meczu z Holandią. "Jak przegrywać, to tak jak Polska" Z Volksparkstadion - Tomasz Brożek