Reprezentacja Polski kończy wyjątkowo słaby rok. "Biało-Czerwoni" z kretesem przegrali eliminacje mistrzostw Europy i szanse na awans do Niemiec mają jedynie przez baraże. Ostatnim rywalem Polaków w tym roku będą Łotysze, z którymi zagrają towarzysko na PGE Narodowym. Jednak atmosfera w "domu polskiej kadry" jest daleka od normalnie towarzyszącej meczom reprezentacji. Przed stadionem nie ma zwyczajowych tłumów kibiców, a jeśli spotyka się większe grupy podążające na mecz - składają się głównie z dzieci. Ogłosił sensacyjne odejście z obozu kadry. "Mecz z Łotwą moim ostatnim" PGE Narodowy przygotowany na Boże Narodzenie Zresztą nawet na samym PGE Narodowym można natknąć się już na akcenty... świąteczne. Przestrzenne centrum medialne zamienione jest na świąteczny plac zabaw. Udało nam się nawet dostać do środka i sfotografować, jak zagospodarowana została przestrzeń, w której bawić będą mogli się najmłodsi. Stoły i krzesła zostały przyozdobione świątecznymi drobiazgami, a obok stoją bożonarodzeniowe kramy. Ładne wrażenie robią zwłaszcza specjalne pokoje, ustrojone już w zaświecone choinki. Atmosfera wewnątrz stadionu daleka jest więc od meczowej, a miejsce pracy dziennikarzy zostało zmienione. PGE Narodowy jest jednak na tyle dobrze zaprojektowanym obiektem, że nie wpływa to negatywnie na możliwość pracy reporterów przed i podczas spotkania.