Partner merytoryczny: Eleven Sports

Ta decyzja Probierza wywołała burzę. Kapitan reprezentacji Polski w kontrze do trenera

Od dobrych kilku miesięcy kibice reprezentacji Polski nie mieli przyjemności oglądać występów Matty'ego Casha w barwach naszej kadry. Michał Probierz regularnie pytany jest o kwestię braku powołań dla podstawowego obrońcy jednej z najlepszych angielskich drużyn. Na tę kwestię zawsze odpowiada bardzo dyplomatycznie i wymijająco. Piotr Zieliński już w dyplomację się nie bawił i o sytuacji defensora mówi wprost.

Piotr Zieliński i Robert Lewandowski
Piotr Zieliński i Robert Lewandowski/Andrew Milligan /East News

Obecność Matty'ego Casha w reprezentacji Polski jest bardzo głośnym tematem właściwie od momentu, gdy jasne stało się, że prawy obrońca Aston Villi chce grać w naszej kadrze. Na swój debiut chwilę musiał poczekać, ale dzięki wysiłkom Polskiego Związku Piłki Nożnej nie trwało to wieki. W narodowych barwach Cash zadebiutował...dokładnie trzy lata temu. 12 listopada 2021 roku obrońca dostał szansę na grę w spotkaniu eliminacyjnym z Andorą jeszcze w czasach Paulo Sousy. 

Kilka dni później 27-latek zagrał od pierwszych minut w spotkaniu z Węgrami i już wtedy pojawiły się pierwsze rysy na wizerunku defensora. Portugalski szkoleniowiec zdjął bowiem Casha już po pierwszej połowie, a gdyby sędzia bardzo chciał, to za jeden z fauli spokojnie mógł Polaka z boiska wyrzucić. Od tego momentu Polak w naszej kadrze zagrał jeszcze 13 razy, ale tych naprawdę dobrych i przekonujących występów było bardzo niewiele, co otwierało debatę na temat jego pozycji w zespole. 

Zieliński otwarcie o Cashu. Probierz uważa inaczej

Trudno było sobie jednak wyobrazić, żeby podstawowy obrońca jednej z najlepszych angielskich drużyn miał w ogóle nie pojawiać się na zgrupowaniach, a będąc uczciwym trzeba przyznać, że podczas jego nieobecności rywale do gry raczej nie wysyłali sygnałów, które mówiłyby, że ich poziom jest wyższy od Casha. Tak naprawdę ich największą przewagą jest fakt, że płynnie mówią w języku polskim, czego o 27-latku niestety powiedzieć po trzech latach nie możemy. 

Defensor Aston Villi nie dostał powołania także na listopadowe zgrupowanie, a Probierz kolejny raz usłyszał pytania o to, dlaczego Casha brakuje na liście. Zawsze odpowiada bardzo wymijająco i dyplomatycznie. - To nie jest tak, że ja go nie lubię i dlatego nie dostaje powołań. Ostatnio był kontuzjowany, nie grał, ale to nie znaczy, że go nie obserwujemy. Cały czas jest w kręgu naszych zainteresowań - powiedział selekcjoner w rozmowie ze "Sport.pl. - Nie ma żadnej złej krwi, to wymysł. Trzeba pamiętać, że każdy trener i selekcjoner ma prawo do własnych wyborów. Zawsze ktoś będzie niezadowolony - dodał dla "Meczyki.pl". 

Na listopadowym zgrupowaniu Cash się nie pojawił i trudno powiedzieć, czy to wina kontuzji, ta ostatnia według doniesień jest niegroźna. Wiemy jednak, że kapitanem kadry będzie Piotr Zieliński, bo Robert Lewandowski się nie zjawi. "Zielka" również zapytano o defensora i on już się w dyplomację nie bawił. - Ja powiem tak. Matty bardzo dobrze wygląda w Premier League, ale to nie ja rozsyłam powołania. Gdybym ja rozsyłał, to bym mu powołanie wysłał - powiedział dla "Kanału Sportowego" pomocnik kadry z wyraźnym uśmiechem. 

- Pamiętam czasy, jak jeździł na reprezentację. To jest bardzo fajny chłopak, ma duże umiejętności, na pewno wiele mógłby dać reprezentacji. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość - dodał kapitan kadry na listopadowe zgrupowanie. W trakcie tego okresu Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią na wyjeździe oraz ze Szkocją na PGE Narodowym w Warszawie. Tymi spotkaniami zakończą tegoroczną edycję Ligi Narodów UEFA. Pierwszy mecz już w piątek 15 listopada. 

Brazylia na fali wznoszącej, a Lionel Messi chce się odbić z Argentyną po rozczarowaniu w MLS/AP/© 2024 Associated Press
Piotr Zieliński/Mairo Cinquetti / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Matty Cash/ANDRZEJ IWANCZUK / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Michał Probierz, selekcjoner reprezentacji Polski/Leszek Szymański/PAP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem