Czwartkowy mecz reprezentacji Polski wywołał w naszym kraju niemałe poruszenie. Był szczególny z wielu względów, jednak najwięcej emocji generował debiut Michała Probierza w roli selekcjonera naszej kadry. Zarówno eksperci, jak i media w całym kraju nie były zbyt przychylne decyzji Cezarego Kuleszy, który na zastępcę Fernando Santosa wyznaczył właśnie 51-latka. Niemal cały naród wyczekiwał pierwszego gwizdka, mu na gorąco móc ocenić wszystkie wprowadzone zmiany, zarówno od strony personalnej, jak i czysto taktycznej. O ile sam początek mógł napawać sporym optymizmem, o tyle dalsza część spotkania nieco zawiodła sympatyków naszej kadry, który oczekiwali, że Piotr Zieliński i spółka pójdą za ciosem i rozgromią niżej notowanego rywala. Choć ostatecznie rezultat na tablicy wyników był korzystny dla "Biało-Czerwonych", to styl gry ich pozostawił sporo do życzenia. Październikowe zgrupowanie jest szczególne również pod innym względami. Wielkim nieobecnym pozostaje Robert Lewandowski, który doznał poważnego urazu w trakcie meczu Ligi Mistrzów z FC Porto. Okazał się on na tyle poważny, że etatowy kapitan naszej drużyny "wypadł z gry" i Michał Probierz musi radzić sobie bez niego. Wojciech Szczęsny zabrał głos na temat opaski kapitańskiej. Padły wymowne słowa Pod jego nieobecność obowiązki kapitana przejął Piotr Zieliński, który w ostatnich trudnych miesiącach wyrósł na jednego z liderów naszej reprezentacji. Pomocnik w meczu z Wyspami Owczymi spisał się naprawdę dobrze, wywiązując się z powierzonych zadań niemalże bez zarzutu. Jego grę, jak i aspekt przywódczy docenili kibice, którzy nie szczędzili mu słów wyraźnego uznania. 29-latek opuścił boisko w samej końcówce, ustępując miejsca debiutującemu Filipowi Marchwińskiemu. Schodząc z murawy przekazał opaskę Wojciechowi Szczęsnemu, który przewodził kadrze do ostatnich sekund. Boniek nie zostawił suchej nitki na reprezentancie Polski. Padły ostre słowa Tuż przed meczem z Mołdawią bramkarz Juventusu został zapytany o tę rolę i dlaczego to nie on został wybrany przez selekcjonera na "zastępcę" Roberta Lewandowskiego. Doświadczony reprezentant nie owijał w bawełnę, jasno podkreślając, że nie oczekiwał, że przejmie obowiązki kapitana. Wojciech Szczęsny dodał również, że opaska, a co najważniejsze, odpowiedzialność za kadrę bardzo dobrze wpłynie na Piotra Zielińskiego. Zaznaczył również, że pomocnik SC Napoli daje przykład innym za pomocą swojej gry na boisku. Warto podkreślić, że mecz reprezentacji Polski z Mołdawią odpędzie się w niedzielę 15 października. Przypomnijmy, że poprzednie starcie obu ekip w Kiszyniowie zakończyło się kompromitującą porażką naszych piłkarzy 2:3 mimo dwubramkowego prowadzenie do przerwy. Pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 20.45. Lato nie ma złudzeń w sprawie Roberta Lewandowskiego. "Musimy być przygotowani"