- Dziś na boisku trenują tylko ci, którzy nie grali z Holandią. Po wczoraj poobijany jest Szymański, a Szczęsny ma dziury w ręce po starciu z Weghorstem - przekazał na Twitterze Przemek Langier ze goal.pl. Szczęsny ma poranioną rękę. To efekt groźnego zajścia Dziennikarz Interii Wojciech Górski już wcześniej przekazał informację, że zgrupowanie reprezentacji opuścił kontuzjowany Arkadiusz Reca. A tym samym lewy obrońca Spezii nie zostanie włączony do składu na mecz z Walią. A wracając do Szczęsnego, uraz dłoni to konsekwencja nieprzyjemnego zajścia z 85. minuty wczorajszego meczu na PGE Narodowym. Interweniujący bramkarz Juventusu został sfaulowany przez napastnika Wouta Weghorsta. Snajper do końca nie cofnął nogi i poturbował naszą "jedynkę". Po tym faulu Szczęsny skoczył do rywala i doszło do rękoczynów, na szczęście niegroźnych i szybko powstrzymanych. W efekcie nie tylko Weghorst zarobił żółtą kartkę, ale ukarany został nią także Szczęsny. Teraz przed "Biało-Czerwonymi" niedzielny mecz z Walią, który rozpocznie się o godzinie 20.45 w Cardiff. Stawką spotkania będzie pozostanie w dywizji A Ligi Narodów.