"Wynik meczu z Ukrainą skomplikował nam nieco sytuację, ale nadal mamy jeszcze szansę w eliminacjach" - powiedział cytowany na stronie internetowej czarnogórskiej federacji Jovetic. "Atutem Polaków jest gra siłowa. Mają mocną drużynę, w której gra pięciu bardzo dobrych zawodników" - zaznaczył. Inny reprezentant tego kraju Marco Bakic twierdzi, że jedna, nawet przypadkowa akcja może przesądzić o rezultacie. "Polacy zamierzają wygrać to spotkanie i mamy tego świadomość. Dlatego nawet jeden popełniony błąd przez którąś z drużyn może zadecydować o wyniku" - oznajmił. Wierzy jednak, że jego drużyna narodowa jest w stanie pokusić się o zwycięstwo. "Mamy własny styl i z pewnością nie stracimy głowy. Zagramy mądrze i cierpliwie" - zapewnił pomocnik Fiorentiny. Reprezentacja Czarnogóry, która w piątek o godz. 20.45 zagra z Polską na Stadionie Narodowym, obecnie jest liderem grupy H (14 pkt). Ma o jedno spotkanie rozegrane więcej od rywali. Druga w tabeli jest Anglia (12 pkt), a trzecie miejsce zajmuje Ukraina (11 pkt). Polska jest czwarta (9 pkt). Sprawdź sytuację w grupie H! Zapraszamy na relacje NA ŻYWO z meczów Polska - Czarnogóra i San Marino - Polska Relacje z meczów dla urządzeń mobilnych Wygramy mecz ostatniej szansy? Zmiana organizacji ruchu w dniu meczu Polska-Czarnogóra