Partner merytoryczny: Eleven Sports

Spór o debiutanta po meczu kadry. Padły mocne słowa, zareagował Zieliński

Nie takiego debiutu w seniorskiej reprezentacji Polski spodziewał się Maxi Oyedele. Nastolatek nie dość, że z kolegami przegrał z Portugalczykami na wypełnionym po brzegi PGE Narodowym, to na dodatek bardzo obrywa mu się po ostatnim gwizdku. Suchej nitki na młodym futboliście nie zostawił choćby Jakub Wawrzyniak. W obronie kolegi stanął kilkanaście minut później Piotr Zieliński, który błyskawicznie skontrował ekspertów i oznajmił co o tym wszystkim myśli.

Maxi Oyedele był krytykowany przez Jakuba Wawrzyniaka. W jego obronie stanął Piotr Zieliński
Maxi Oyedele był krytykowany przez Jakuba Wawrzyniaka. W jego obronie stanął Piotr Zieliński/Leszek Szymański / Piotr Matusewicz / DPPI via AFP/PAP

Smutny wieczór mają za sobą kibice reprezentacji Polski. 12 października miłośnicy futbolu w kraju nad Wisłą po cichu liczyli na sprawienie sensacji i "urwanie" punktów Portugalczykom. Skończyło się na hucznych zapowiedziach. "Biało-Czerwoni" przez większą część meczu byli totalnie bezradni i głównie przyglądali się bawiącym się z piłką przeciwnikom. Już po pierwszej połowie przybysze z Półwyspu Iberyjskiego znajdowali się na komfortowym dwubramkowym prowadzeniu. Po ostatnim gwizdku arbitra tablica wyników wskazywała rezultat 3:1.

Na PGE Narodowym nie było nudno. Poza bramkami, kibice z uwagą przeglądali się zwłaszcza poczynaniom Maxiego Oyedele. Gracz Legii Warszawa, po zaledwie kilku meczach w PKO BP Ekstraklasie, w sobotę po raz pierwszy w życiu przywdział trykot seniorskiej kadry. I niestety nie poradził sobie najlepiej. "Cóż, nie odpalił, bo... odpalić nie mógł. Kilka razy zgrabnie obrócił się z piłką przy nodze, a potem chował się przed grą, która działa się niejako poza nim" - pisał w pomeczowych ocenach Jan Mazurek z Interia Sport.

Sceptycznie do występu 19-latka podeszli także goście studia TVP Sport. W język nie gryzł się zwłaszcza Jakub Wawrzyniak. "Przy dwóch sytuacjach, w której Rafael Leao ma dwa fantastyczne rajdy w pierwszej połowie, kiedy trafia w słupek i piłka wraca do Cristiano Ronaldo, to był moment, który on mógł to na środku pola przerwać. Brutalnie wziąć go w pół, żółta kartka, melduje się. (...) Może w tej sytuacji był za wolny. W drugiej połowie też jest jednak połowa sytuacja i znów jest obok, nic nie robi. (...) Może ci zabraknąć umiejętności. Może faktycznie głowa lata lewo, prawo, bo tak dzisiaj Portugalia grała. W jakiś sposób musisz jednak zaakcentować swoją obecność" - grzmiał były defensor.

Jakub Wawrzyniak błyskawicznie doczekał się odpowiedzi. Piotr Zieliński interweniuje

Wewnątrz kadry sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Nikt nie zamierza robić z Maxiego Oyedele kogoś w rodzaju kozła ofiarnego, o czym dobitnie świadczą słowa Piotra Zielińskiego. "Nie można tak komentować, to jest młody chłopak. Grał z Portugalią. Nie można mu robić takiej krzywdy, rzucając takie słowa, że przeszedł obok meczu" - przekazał jedyny zdobywca bramki dla "Biało-Czerwonych" przed kamerami Kanału Sportowego. "Starał się chłopak, jest młody, na pewno dużo jeszcze przed nim. Uważam, że ma duży potencjał i fajne możliwości, żeby na tej "szóstce" grać" - dodał od razu, cytowany przez "Meczyki.pl".

Podopieczni Michała Probierza nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. Już w najbliższy wtorek zmierzą się z Chorwacją. Początek starcia na PGE Narodowym o godzinie 20:45. Tekstowa relacja na żywo w Interia Sport.

Jan Bednarek: Mamy zbyt mało dobrych momentów. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Maxi Oyedele/Leszek Szymański/PAP
Piotr Zieliński/AFP
Jakub Wawrzyinak/AFP/AFP LOIC VENANCE/lv/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem