Po tym, jak Czesław Michniewicz rozstał się z reprezentacją Polski Cezary Kulesza stanął przed trudnym zadaniem wyboru nowego selekcjonera. W przestrzeni medialnej pojawiło się już sporo nazwisk potencjalnego następcy Michniewicza. Swojego kandydata w rozmowie z "Faktem" wskazał też Sławomir Peszko, ekspert Interii podczas MŚ w Katarze. Choć, jak zaznaczył, jest to kandydat na objęcie sterów reprezentacji nie teraz, a w przyszłości. Zdaniem Peszki idealnym kandydatem do tej roli byłby Łukasz Piszczek. - Chciałbym, żeby był w sztabie przy najbliższym trenerze i przygotować go do roli przyszłego selekcjonera. Odbywam z nim kurs trenerski, wiem, jak Łukasz się angażuje, jaką wiedzę posiada i jakim jest autorytetem dla innych piłkarzy - powiedział Peszko. Sławomir Peszko wskazał Łukasza Piszczka jako przyszłego selekcjonera Sam Piszczek wcześniej także mówił o najlepszej jego zdaniem opcji na nowego selekcjonera. W programie Viaplay wskazał na osobę Roberto Martineza. - Przeczytałem ostatnio wywiad z nim. Pokazał, jak pracował w reprezentacji Belgii, że był nie tylko trenerem, ale i dyrektorem technicznym, odpowiedzialnym za inne rzeczy - argumentował swoją kandydaturę. Czytaj więcej - Piszczek wskazał kandydata do przejęcia kadry. "Dla dobra polskiej piłki"