Tak fatalnej atmosfery wokół reprezentacji Polski, jaka panuje obecnie, trudno było się spodziewać po awansie do 1/8 finału mundialu w Katarze. Przyczynił się do tego fatalny styl gry drużyny narodowej, a także afera związana z niebotycznej wysokości premią obiecaną przez rząd i... ostatecznie anulowaną. Posada selekcjonera Czesława Michniewicza wisi na włosku. I zależy już tylko od tego, czy PZPN zdoła w rozsądnym czasie uzgodnić warunki współpracy z nowym szefem kadry. Ostatnie dni i tygodnie pokazały, że sztuka prowadzenia drużyny narodowej to również umiejętność ułożenia poprawnych relacji z mediami. Michniewiczowi tego elementu w zawodowym warsztacie zabrakło. I niewykluczone, że m.in. za to zapłaci dymisją. Szaleństwo w Argentynie! Kilkadziesiąt tysięcy ludzi leci do Kataru W toczącej się dyskusji pojawił się pomysł, by do sztabu kadry dokooptować osobę, która - w randze dyrektora sportowego - byłaby odpowiedzialna za kontakty z dziennikarzami. Miałaby pełnić rolę "zderzaka", by nieco odciążyć w tym aspekcie głównodowodzącego reprezentacją. Hajto puka do kadry. "Chce być Oliverem Bierhoffem polskiej reprezentacji" Okazuje się, że kandydat do takiej roli jest już gotowy na podjęcie wyzwania. Szef krajowej federacji Cezary Kulesza doskonale o tym wie. - Za prezesem chodzi od pewnego czasu człowiek, który bardzo chciałby to robić. Były trener Jagiellonii, który jakiś czas temu zluzował Czesława Michniewicza, czyli Tomasz Hajto. Chciałby być Oliverem Bierhoffem w polskiej reprezentacji. Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie, by ktoś taki współpracował z selekcjonerem i był jednocześnie pomostem z piłkarzami i dziennikarzami. Hajto bardzo nalega na pracę z reprezentacją - poinformował Robert Błoński w programie "Misja Katar". Kolejny skandal na mundialu! Wyciekło nagranie z bankietu Chorwatów Hajto to postać tyleż barwna, co kontrowersyjna. Dawał temu wyraz niejednokrotnie zarówno w trakcie kariery zawodniczej, jak i później - w roli trenera i telewizyjnego komentatora. Jeśli w takim razie nie on, to kto? Błoński wskazuje konkretną postać. Podobnie jak Hajto, to uczestnik World Cup 2002. - Naturalnym kandydatem, który ma wszystko, języki, znajomości, ogładę do dziennikarzy, błyskotliwość, jest Michał Żewłakow - oznajmił dziennikarz "Przeglądu Sportowego". - Natomiast nie wiem, jak sobie wyobraża współpracę z Cezarym Kuleszą. Relacje live ze wszystkich spotkań MŚ 2022 zawsze w Interia Sport. Interia jest w Katarze! Odkryj kulisy mundialu razem z nami. Najświeższe informacje, klipy wideo, turniejowe ciekawostki i rozmowy z ekspertami znajdziesz codziennie TUTAJ. Zobacz pełny terminarz finałów MŚ 2022