Michał Probierz niemal od samego początku przygody z polską kadrową potrafił nie raz zaskoczyć swoimi decyzjami i wyborami personalnymi. Już podczas pierwszego zgrupowania zdecydował się na odstawienie Jana Bednarka kosztem Patryka Pedy, grającego na co dzień w Serie C. Ponadto w ostatnim czasie w jego drużynie brakowało miejsca m.in. dla Arkadiusza Milika. Do rozpoczęcia mistrzostw Europy pozostał już nieco ponad miesiąc, a kibice i eksperci siedzą jak na szpilkach w oczekiwaniu na oficjalne powołania Michała Probierza. Selekcjonerzy zobligowani są do podania kadr maksymalnie do 7 czerwca. Trener biało-czerwonych planuje ogłosić swoje decyzje zaraz przed rozpoczęciem ostatniego zgrupowania przed EURO 2024, 2 czerwca. Możliwe sensacyjne powołanie do kadry na EURO. Michał Probierz obserwuje pomocnika Zagłębia Do zmiany zdania będzie miał wówczas jeszcze na dobrą sprawę pięć dni. Dziennikarze donoszą, że zamierza intensywnie przepracować ten czas, a do tego niewykluczone, że znów zaskoczy i powoła debiutantów. Eksperci mają już swoje typy, a jednym z nich jest Kacper Chodyna z Zagłębia Lubin. Fani kadry odbili się od ściany. PZPN próbuje tłumaczyć: "Drogi kibicu..." Mateusza Skwierawskiego z redakcji "WP Sportowe Fakty" przekazał, że selekcjoner od dłuższego czasu uważnie monitoruje grę i postępy pomocnika i planuje dać mu szansę. Co ciekawe, 24-latek nigdy jeszcze nie otrzymał powołania do seniorskiej kadry. Ma za sobą za to epizody w polskich młodzieżówkach. "Jak się dowiedzieliśmy, Chodyna otrzyma od selekcjonera szansę w spotkaniach z Ukrainą i Turcją i jeśli nie zawiedzie, są ogromne szanse, że znajdzie się w ostatecznej kadrze na turniej" - czytamy. Skrzydłowy ma za sobą świetny sezon w barwach "Miedziowych". W 31 spotkaniach zanotował siedem bramek i dziewięć asyst. Szczególnie udane są dla niego ostatnie tygodnie. Zanotował trafienia w meczach z Rakowem Częstochowa i Widzewem Łódź.