Swoimi ostatnimi słowami na temat Artioma Dziuby selekcjoner reprezentacji Rosji Walerij Karpin wywołał burzę w całym kraju. - Rozmawiałem w niedzielę z Artiomem Dziubą, którego chciałem powołać na marcowe zgrupowanie. Artiom przeprosił mnie i poprosił, by tym razem go nie powoływać z uwagi na niełatwą sytuację na Ukrainie, gdzie ma wielu krewnych - mówił trener "Sbornej" jeszcze kilkanaście dni temu. Teraz zaskoczył, sugerując, że sytuacja uległa całkowitej zmianie. - Artiom Dziuba prosił, żeby nie powoływać go ze względów rodzinnych, ale jest już gotowy do gry w reprezentacji - stwierdził Karpin w swojej najnowszej wypowiedzi, cytowanej przez portal sport24.ru. Czytaj również: Wielkie problemy Jakoba Ingebrigtsena. Norweg przeczuwał, co się dzieje Selekcjoner Rosji o reprezentacji Polski: Nie obchodzi mnie to Selekcjoner reprezentacji Rosji został zapytany także o to, czy w obecnej sytuacji będzie życzył porażki w barażach o mundial reprezentacji Polski. Zobacz też: Szok po decyzji Ashleigh Barty. Oto prawdziwe powody zakończenia kariery - Nie obchodzi mnie to - stwierdził krótko. - Oczywiście, gdybym był na miejscu Polski także nalegałbym, by przeciwnik został wyrzucony. Ich stanowisko jest absolutnie jasne. Ciekawie będzie zobaczyć mecz Polski pod względem schematu, w jakim zagrają, ponieważ szykowaliśmy się na starcie z nimi - dodał.