Poniedziałek to pierwszy dzień zgrupowania <a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">reprezentacji Polski</a>, sposobiącej się do startu w kwalifikacjach Euro 2024. Premierowy trening rozpoczął się punktualnie o 17:00 na bocznym boisku <a class="db-object" title="Legia Warszawa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-legia-warszawa,spti,3287" data-id="3287" data-type="t">Legii</a>. Na murawę wybiegła tylko część zespołu i spędziła na niej godzinę. Reszta miała w tym czasie zajęcia regeneracyjne - tę grupę tworzyli piłkarze, którzy jeszcze w niedzielę rozgrywali mecze ligowe w swoich klubach. Wśród nich był <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a>. Dzień wcześniej świętował triumf w El Clasico na Camp Nou. Z powołanych przez <a class="db-object" title="Fernando Santos" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-fernando-santos,sppi,34565" data-id="34565" data-type="p">Fernando Santosa</a> 25 graczy po południu w Warszawie obecnych było 24. Do kraju nie doleciał <a class="db-object" title="Kamil Piątkowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kamil-piatkowski,sppi,2924" data-id="2924" data-type="p">Kamil Piątkowski</a>, który doznał kontuzji w trakcie ligowego meczu <a class="db-object" title="KAA Gent" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-kaa-gent,spti,3243" data-id="3243" data-type="t">KAA Gent</a>. W Belgii przez większość dnia przechodził szczegółowe badania. Ich wyniki zadecydują o dalszym losie kadrowicza. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-lederman-zdradzil-kulisy-powolania-totalne-zaskoczenie,nId,6666545" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Lederman zdradził kulisy powołania. "Totalne zaskoczenie"</a> Trwa wyścig z czasem. Jan Bednarek walczy o powrót do pełni sił przed meczem z Czechami Na kłopoty zdrowotne narzeka również inny obrońca, <a class="db-object" title="Jan Bednarek" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jan-bednarek,sppi,14238" data-id="14238" data-type="p">Jan Bednarek</a>. W jego przypadku trwa wyścig z czasem. Nie wiadomo, czy piłkarz wróci do pełni sił w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. - Janek miał podejrzenie złamania żebra w meczu Premier League z Tottenhamem. Przeszedł dodatkowe badania w Poznaniu i na szczęście okazały się one optymistyczne. Żebro nie jest złamane, a jedynie mocno stłuczone. Bednarek otrzymał w bolące miejsce zastrzyk i teraz będzie walczył z czasem, aby zdążyć na pierwszy mecz z Czechami - oznajmił team manager Jakub Kwiatkowski w rozmowie z serwisem Łączy nas Piłka. Z uwagi na problemy z dyspozycją dwóch defensorów dodatkowe powołanie do kadry otrzymał <a class="db-object" title="Bartosz Salamon" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-bartosz-salamon,sppi,20058" data-id="20058" data-type="p">Bartosz Salamon</a>. W porze treningu zawodnika <a class="db-object" title="Lech Poznań" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lech-poznan,spti,8086" data-id="8086" data-type="t">Lecha Poznań</a> nie było jeszcze w stolicy. Jego przybycie awizowane było na godziny wieczorne. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-fernando-santos-oglosil-powolania-sa-niespodzianki-i-nie-ma-,nId,6660812" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Fernando Santos ogłosił powołania. Są niespodzianki. I nie ma Grzegorza Krychowiaka!</a> Z przygodami z USA do Polski dotarł z kolei <a class="db-object" title="Karol Świderski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-karol-swiderski,sppi,494" data-id="494" data-type="p">Karol Świderski</a>, napastnik <a class="db-object" title="Charlotte FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-charlotte-fc,spti,25691" data-id="25691" data-type="t">Charlotte FC</a>. W trakcie podróży gdzieś na lotnisku zaginął jego bagaż. - Nie mam nawet swoich butów na trening - żalił się dziennikarzom już po dotarciu do Warszawy. Na wtorek zaplanowano zajęcia z udziałem kompletu kadrowiczów. Początek treningu o godz. 11.00. "Biało-Czerwoni" zainaugurują batalię o awans do finałów Euro 2024 w najbliższy piątek. Ich pierwszym eliminacyjnym rywalem, w Pradze, będzie <a class="db-object" title="Czechy" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-czechy,spti,1603" data-id="1603" data-type="t">reprezentacja Czech</a>. W poniedziałek czeka nas starcie z <a class="db-object" title="Albania" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-albania,spti,1609" data-id="1609" data-type="t">Albanią</a> na PGE Narodowym w Warszawie.