Poniedziałek to pierwszy dzień zgrupowania reprezentacji Polski, sposobiącej się do startu w kwalifikacjach Euro 2024. Premierowy trening rozpoczął się punktualnie o 17:00 na bocznym boisku Legii. Na murawę wybiegła tylko część zespołu i spędziła na niej godzinę. Reszta miała w tym czasie zajęcia regeneracyjne - tę grupę tworzyli piłkarze, którzy jeszcze w niedzielę rozgrywali mecze ligowe w swoich klubach. Wśród nich był Robert Lewandowski. Dzień wcześniej świętował triumf w El Clasico na Camp Nou. Z powołanych przez Fernando Santosa 25 graczy po południu w Warszawie obecnych było 24. Do kraju nie doleciał Kamil Piątkowski, który doznał kontuzji w trakcie ligowego meczu KAA Gent. W Belgii przez większość dnia przechodził szczegółowe badania. Ich wyniki zadecydują o dalszym losie kadrowicza. Lederman zdradził kulisy powołania. "Totalne zaskoczenie" Trwa wyścig z czasem. Jan Bednarek walczy o powrót do pełni sił przed meczem z Czechami Na kłopoty zdrowotne narzeka również inny obrońca, Jan Bednarek. W jego przypadku trwa wyścig z czasem. Nie wiadomo, czy piłkarz wróci do pełni sił w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. - Janek miał podejrzenie złamania żebra w meczu Premier League z Tottenhamem. Przeszedł dodatkowe badania w Poznaniu i na szczęście okazały się one optymistyczne. Żebro nie jest złamane, a jedynie mocno stłuczone. Bednarek otrzymał w bolące miejsce zastrzyk i teraz będzie walczył z czasem, aby zdążyć na pierwszy mecz z Czechami - oznajmił team manager Jakub Kwiatkowski w rozmowie z serwisem Łączy nas Piłka. Z uwagi na problemy z dyspozycją dwóch defensorów dodatkowe powołanie do kadry otrzymał Bartosz Salamon. W porze treningu zawodnika Lecha Poznań nie było jeszcze w stolicy. Jego przybycie awizowane było na godziny wieczorne. Fernando Santos ogłosił powołania. Są niespodzianki. I nie ma Grzegorza Krychowiaka! Z przygodami z USA do Polski dotarł z kolei Karol Świderski, napastnik Charlotte FC. W trakcie podróży gdzieś na lotnisku zaginął jego bagaż. - Nie mam nawet swoich butów na trening - żalił się dziennikarzom już po dotarciu do Warszawy. Na wtorek zaplanowano zajęcia z udziałem kompletu kadrowiczów. Początek treningu o godz. 11.00. "Biało-Czerwoni" zainaugurują batalię o awans do finałów Euro 2024 w najbliższy piątek. Ich pierwszym eliminacyjnym rywalem, w Pradze, będzie reprezentacja Czech. W poniedziałek czeka nas starcie z Albanią na PGE Narodowym w Warszawie.