Bohaterem spotkania z Azerbejdżanem został okrzyknięty zdobywca dwóch goli Jacek Krzynówek. Na słowa pochwały zasłużył także rezerwowy Marek Saganowski, który wyraźnie rozruszał poczynania naszego zespołu w ataku. Popularny "Sagan" swoją postawą na stadionie w Baku zasłużył, w zgodnej opinii wielu ekspertów, dziennikarzy i kibiców, na grę w podstawowym składzie przeciwko Armenii. Czy taką opinię podziela selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker? Holenderski szkoleniowiec ma także dylemat z obsadą prawej strony środkowej formacji. Jakub Błaszczykowski czy Wojciech Łobodziński? I jeden i drugi z Azerami zagrali dobre zawody. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ kontuzjowanego Jacka Bąka. Sztab medyczny polskiej kadry stara się, że doświadczonego defensora doprowadzić do pełnej sprawności na środowe spotkanie. Przypuszczalny skład Polski: "Przegląd Sportowy" Boruc - Wasilewski, Bąk, Dudka, Żewłakow - Łobodziński, Lewandowski, Krzynówek, Smolarek - Żurawski, Saganowski. "Rzeczpospolita" Boruc - Wasilewski, Dudka, Bąk, Żewłakow - Łobodziński, Lewandowski, Krzynówek, Smolarek - Żurawski, Saganowski "Gazeta Wyborcza" Boruc - Wasilewski, Bąk, Dudka, Żewłakow - Łobodziński, Lewandowski, Krzynówek, Smolarek - Saganowski, Rasiak "Super Express" Boruc - Wasilewski, Bąk, Żewłąkow, Dudka - Błaszczykowski, Lewandowski, Krzynówek, Smolarek - Żurawski, Saganowski. A jak, Twoim zdaniem, powinna wyglądać podstawowa "jedenastka" reprezentacji Polski w meczu z Armenią?