Ronaldo dokonał niemożliwego, a Polak "okradziony" z rekordu. Historyczne sceny
Która reprezentacja zdobędzie upragniony tytuł mistrza Europy? Tego jeszcze nie wiadomo. Już teraz wiemy jednak, że tegoroczne Euro zapisze się w historii. W trakcie zmagań grupowych zostało pobitych bowiem kilka rekordów, a oto najważniejsze z nich. Z jednego z nich "okradziony" został jeden z reprezentantów Polski.
1. Najmłodszy piłkarz w historii mistrzostw Europy - Lamine Yamal
Błyskotliwy skrzydłowy FC Barcelona zagrał w wyjściowym składzie Hiszpanii w meczu z Chorwacją mając zaledwie 16 lat i 338 dni. Tym samym pobił dotychczasowy rekord należący do... Kacpra Kozłowskiego. Były piłkarz Pogoni Szczecin otrzymał od selekcjonera Paulo Sousy szansę na występ w reprezentacji Polski z Hiszpanią podczas mistrzostw Europy w 2021 w wieku dokładnie 17 lat i 246 dni.
Przed Polakiem podczas tej samej imprezy rekord wyśrubował Jude Bellingham. Dokonał tego - podobnie jak Lamine Yamal - w meczu z reprezentacją Chorwacji.
2. Najstarszy piłkarz w historii mistrzostw Europy - Pepe
Pepe zadebiutował w reprezentacji Portugalii w 2007 roku. Od tego czasu minęło 17 lat, urodzone wtedy dzieci powoli wchodzą więc w świat dorosłych, a środkowy obrońca wciąż jest członkiem podstawowego składu ekipy z Półwyspu Iberyjskiego.
Podczas Euro 2024 Pepe już dwukrotnie bił rekord będąc najstarszym zawodnikiem w historii tej imprezy. Wybiegając na boisko w drugim meczu grupowym z Turcją miał dokładnie 41 lat 117 dni. A przecież wciąż nie powiedział ostatniego słowa. Wynik, z jakim zakończy tegoroczne mistrzostwa Europy, jest teraz zależny wyłącznie od formy całej reprezentacji. Trudno bowiem przypuszczać, by - przy braku problemów zdrowotnych lub zawieszenia za kartki - stracił miejsce w składzie.
3. Najstarszy strzelec gola w historii mistrzostw Europy - Luka Modrić
To jeden z tych piłkarzy, którzy są jak wino. Lata mijają, a Luka Modrić wciąż nie schodzi z piłkarskiej sceny, zachwycając swoimi podaniami, grą oraz... bramkami. Ostatnią z nich strzelił w zremisowanym 1:1 meczu Chorwacji z Włochami. Tuż po tym, jak zmarnował rzut karny. W ten sposób - mając 38 lat 289 dni - został najstarszym strzelcem gola w historii Euro.
Strącił tym samym z pierwszego miejsca tej klasyfikacji Ivicę Vasticia, który dotychczas prowadził stawce dzięki bramce, jaką zdobył po rzucie karnym w meczu z... Polską na Euro 2008.
4. Cristiano Ronaldo - król mistrzostw Europy
Portugalczyk jest pierwszym piłkarzem w historii, który wystąpił na sześciu turniejach finałowych mistrzostw Europy - począwszy od 2004 roku, aż do teraz. To jednak dopiero początek wyzwań, jakie czekają na niego w Niemczech. 39-letni gwiazdor będzie chciał walczyć o to, by poprowadzić Portugalię do wielkiego finału, lecz będzie także polował na wyśrubowanie swojego rekordu bramkowego, jeśli chodzi o występy na Euro. Już teraz ma na koncie 14 trafień i nikt nie może się z nim równać. Teraz będzie mógł jednak pójść o krok dalej.
5. Arda Guler - najmłodszy strzelec gola w debiucie w historii Euro
Wspomniany przed momentem Cristiano Ronaldo podczas tegorocznego Euro stracił także jeden z rekordów. Odtąd to nie on, a reprezentant Turcji Adra Guler jest najmłodszym strzelcem gola w swoim debiucie na mistrzostwach Euro. Piłkarz Realu Madryt poprawił wyczyn byłej gwiazdy "Królewskich" o 14 dni. Trafiając do siatki w starciu z Gruzją miał 19 lat i 114 dni.
6. Nedim Bajrami i najszybszy gol w historii mistrzostw Europy
23 sekundy - dokładnie tyle czasu potrzebował Nedim Bajrami, by uszczęśliwić wszystkich Albańczyków, strzelając gola w meczu z Włochami. Tym momentem na długo zapisze się w historii europejskiego futbolu, lecz jego bramka ostatecznie na niewiele się zdała. Jego reprezentacja przegrała bowiem ostatecznie 1:2.
7. Antonin Barak i najszybsza czerwona kartka w historii Euro
Nie wszystkie rekordy przynoszą chwałę. Wie coś o tym Antonin Barak, który w "meczu o wszystko" uradował tureckich fanów, znacznie osłabiając reprezentację Czech, która musiała grać w osłabieniu. 29-letni pomocnik już w 20. minucie obejrzał drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska. Czegoś takiego w historii mistrzostw Europy jeszcze nie było.
Z Niemiec - Tomasz Brożek
