Przemysław Frankowski w czwartek podpisał kontrakt z Racing Club Lens, a już w sobotę zadebiutował w nowym zespole, gdy wszedł w drugiej połowie meczu ze Stade Rennais (1-1). Według nieoficjalnych informacji, transfer reprezentanta Polski z Chicago Fire kosztował klub Ligue 1 około 3 mln euro. Nowy klub Przemysława Frankowskiego stosuje ustawienie z trzema obrońcami i ofensywnymi wahadłowymi, Polak ma grać w tej roli na prawej stronie boiska. Przemysław Frankowski w Lens. Menedżer: Były inne opcje transferu Przemysław Frankowski przeszedł do Lens, choć mógł wybrać ofertę korzystniejszą finansowo. - Klub z Arabii Saudyjskiej był najbardziej konkretny i finansowo zdecydowanie przewyższał wszystkie inne oferty. Ale to nie jest czas w karierze Przemka Frankowskiego na takie ruchy - tłumaczy Mariusz Mowlik, menedżer piłkarza. Jak dodaje agent, reprezentantem Polski interesowały się kluby z Turcji, Danii, Rosji, dwa kluby angielskiej Championship i inne kluby z Francji. Nazw konkretnych klubów nie chce jednak zdradzać. - Rozmowy transferowe prowadzę zawsze w ciszy. Teraz też żaden dziennikarz nie wiedział ode mnie o transakcji z Lens, krótko przed podpisaniem kontraktu informacja wyszła ze strony Chicago - podkreśla Mariusz Mowlik. Przemysław Frankowski pasuje do Lens Menedżer podkreśla, że RC Lens obserwował Przemysława Frankowskiego od dawna, jeszcze w czasie, gdy grał w Jagiellonii Białystok. - Przemek swoim profilem pasuje do tego zespołu. Po rozmowie ze sztabem szkoleniowym Przemek był już praktycznie zdecydowany na Francję - mówi menedżer Przemysława Frankowskiego, Mariusz Mowlik. - Najważniejsza była rozmowa z trenerem. Franck Haise dokładnie i szczegółowo opisał, jaką widzi rolę dla Przemka w drużynie, na jakich pozycjach może grać, a także jakie będą wobec niego oczekiwania. Klub był bardzo profesjonalny w rozmowach, zadbał o każdy detal. Ludzie z Lens od razu postawili sprawę jasno, że transfer będzie możliwy, gdy sami sprzedadzą swojego prawego obrońcę, Michelina. Gdy to się stało, zaczęliśmy dopinać przejście Przemka do Francji - dodaje Mariusz Mowlik. Jeśli transfer Leo Messiego do Paris Saint-Germain dojdzie do skutku, Przemysław Frankowski w barwach RC Lens może się z nim zmierzyć na boisku w pierwszy weekend grudnia.Bartosz Nosal