Początkowo Polacy podczas Euro mieli rywalizować w Dublinie i Bilbao, jednak te miasta były zmuszone do wycofania się z organizacji spotkań z powodu obostrzeń pandemicznych. UEFA szukała nowych miast gospodarzy i na 99 proc. wiadomo, że "Biało-Czerwoni" swoje mecze rozegrają w Sewilli i Petersburgu. Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że ani Bilbao ani Dublin nie będą w stanie zorganizować spotkań podczas Euro 2020. UEFA musiała więc szukać nowych gospodarzy, którzy spełnią jej warunki, czyli będą mogli wpuścić kibiców na stadiony. Z tego względu od kilku dni czekaliśmy na informację, gdzie ostatecznie zagrają Polacy. Euro 2020: zmiana gospodarzy meczów Polaków Jak udało się potwierdzić redakcji Interii, nowymi gospodarzami zostaną Sewilla i Petersburg. Decyzja ma zostać potwierdzona jutro i oficjalnie ogłoszona przez władze UEFA. Może to być dla Polaków nieco kłopotliwe, bowiem oba miasta dzieli 4500 kilometrów, co zdecydowanie utrudni logistykę. Przypomnijmy, że Polacy w grupie będą rywalizować w grupie E ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją. Pierwsze spotkanie z naszymi południowymi sąsiadami mieliśmy rozegrać w Dublinie, potem na słynnym San Mames zmierzyć się z gospodarzami, a na koniec wrócić do Dublina na mecz z reprezentacją Szwecji. Teraz jednak to wszystko ulegnie zmianie. Sewilla zastąpi Bilbao, a Petersburg zajmie miejsce Dublina.