Po zakończeniu rywalizacji w Lidze Narodów w kadrze przyszedł czas na porządki natury organizacyjnej. Sztab szkoleniowy drużyny narodowej w najbliższym czasie zostanie lekko przebudowany. Ma do niego dołączyć kilku nowych analityków. Serwis meczyki.pl donosi, że z zespołem pożegna się natomiast psycholog Damian Salwin. Prawdziwym hitem może się jednak okazać powrót do reprezentacji Polski Łukasza Piszczka. Tyle że w innej niż dotychczas roli. 35-latek przymierzany jest bowiem do funkcji członka sztabu trenerskiego. Wiadomo, że zawodnik rozmawiał już z selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem o ewentualnej współpracy. - Kiedyś przez chwilę poruszyliśmy taki temat z selekcjonerem - oznajmia Piszczek w rozmowie z Interią. - Szybko jednak został ucięty. To było w prywatnej rozmowie, właściwie mimochodem. Stanęło na tym, że dopóki jestem czynnym zawodnikiem, to takiej sytuacji nie będzie. I na razie tego się trzymamy. Nigdy potem już do tego nie wracaliśmy. Perspektywa zatrudnienia niedawnego kadrowicza w sztabie szkoleniowym reprezentacji zaczęła nabierać wyraźniejszych kształtów po ostatnim spotkaniu selekcjonera z prezesem PZPN, Zbigniewem Bońkiem. Panowie podsumowali minione miesiące w wykonaniu "Biało-Czerwonych" i - co oczywiste - dyskutowali również o najbliższej przyszłości. Więcej aktualności sportowych znajdziesz tutaj! Kliknij!