26-latek urodził się w Niemczech, ale jego rodzice i dziadkowie mieszkali na Śląsku. W latach 80-tych zdecydowali się na emigrację. Kittel grał w młodzieżowych kadrach Niemiec do lat 17, 18 i 20. Nie ma jednak szansy na grę w dorosłej reprezentacji. Z jego usług mógłby skorzystać za to Jerzy Brzęczek. Piłkarz HSV niedawno odebrał polski paszport, więc nie ma żadnych formalnych przeszkód, by nie mógł grać w naszych barwach. - Moja rodzina pochodzi z Polski i czasami rozmawiam z krewnymi w mieszance niemieckiego i polskiego. To zdecydowanie część mnie, mam też polski paszport. Myślałem o graniu dla Polski i wciąż jest to możliwe, ale jak dotąd nie było żadnego kontaktu - mówił Kittel dla oficjalnej strony swojego klubu. W tym sezonie piłkarz bardzo dobrze prezentuje się na zapleczu Bundesligi. Rozegrał komplet 10 meczów. Zdobył pięć bramek i zanotował dwie asysty. To jego pierwszy sezon w Hamburgu. Wcześniej występował w Ingolstadt, gdzie był czołową postacią drużyny. Rok i dwa lata temu, w 2. Bundeslidze zdobywał po 10 goli. Kittel mógłby być ciekawą alternatywą, bo może grać prawie na każdej pozycji w pomocy. Głównie występuje jednak na skrzydle. Przynajmniej razie, sztab kadry Jerzego Brzęczka nie jest nim zainteresowany. MPZobacz wyniki, terminarz i tabelę Bundesligi