Wśród włoskich kandydatów do objęcia posady selekcjonera po zwolnieniu Jerzego Brzęczka, pojawia się również Andrea Stramaccioni. Jego nazwisko padło, obok Paulo Sousy i Lugiego di Biagio, wśród wymienionych przez eksperta Sky Sport Italia, Gianlukę di Marzio.
Stramaccioni na dobre "rozkręcił" swoją karierę trenerską, kiedy został trenerem "młodzieżówki" Interu. Był wówczas powszechnie uznawany za jeden z największych talentów wśród szkoleniowców włoskich młodego pokolenia.
Dobre opinie umocniła tylko wygrana z Interem w marcu 2012 "NextGen Series", paneuropejskiego turnieju dla piłkarzy do lat 19. Młodzi mediolańczycy pokonali w finale tej imprezy Ajax Amsterdam po rzutach karnych. Kiedy dzień później z pierwszej drużyny "nerazzurri" został zwolniony Claudio Ranieri, Stramaccioni został jego naturalnym następcą.
Stramaccioni wielkich sukcesów na ławce Interu nie odniósł. Zajął z drużyną w lidze 6. miejsce, a w kolejnych rozgrywkach 10. pozycję. Później jako główny trener prowadził jeszcze Panathinaikos Ateny, Udinese, Spartę Praga, a ostatnio irański Esteghlal.