- Ludzie! W reprezentacji Polski nic się nie zmieniło od sześciu lat! Strzela Lewandowski, który gryzie wszystkich przeciwników. Niezmiennie podporami są też Kamilowie Grosicki i Glik - dowodził w Polsacie Sport Hajto. Zwrócił uwagę na kłopoty Zielińskiego. - Piotrek Zieliński ma tragiczne statystyki nie tylko w reprezentacji, ale też w klubie. Do tego wykonuje w kadrze stałe fragmenty gry i nic z tego nie wynika. Może przytłacza go to, że cały czas od niego wymagamy? Wrzućmy go na lewą stronę, nie piszmy o nim nic, a przerzućmy odpowiedzialność w drugiej linii na Krychowiaka. Boże, Zieliński ma już 26 lat, a nadal w kadrze gra źle. Może czas najwyższy, aby wchodził z ławki rezerwowych? - zastanawia się popularny "Gianni". Hajcie podobał się debiut w wyjściowym składzie Orłów prawoskrzydłowego Lecha Kamila Jóźwiaka. - Fajnie, że doskoczył Jóźwiak, z jego mentalnością - idzie do akcji jeden na jeden, wchodzi wślizgiem, wraca do defensywy. Takich piłkarzy chcę widzieć w reprezentacji, którzy coś zaryzykują! - apelował. Tomasz Hajto, który w niemieckiej piłce spędził dziewięć lat uważnie śledzi Bundesligę i nie jest optymistą jeśli chodzi o dalsze losy Krzysztofa Piątka w Herthcie Berlin. Co więcej, według niego berlińczycy mogą się pozbyć reprezentanta Polski! Z jednego powodu: mankamenty w grze ... defensywnej, z której w nowoczesnym futbolu rozlicza się również napastników. - Hertha ma pretensje do Piątka. Dziwi się: "Jak to jest, że był dwa lata we Włoszech, a nie umie podstawowych rzeczy w defensywie". I kto wie czy w Berlinie przez to nie pozbędą się Krzyśka - obawia się ekspert Polsatu Sport. Kliknij i oglądaj dogrywkę do Cafe Futbol!MiKi