Im bliżej do MŚ w Katarze, tym słabiej wygląda druga linia reprezentacji Polski. Trzebią ją kontuzje, brak gry w klubach. Jaskrawym przykładem tego jest Jakub Moder, który po zerwaniu więzadeł krzyżowych do występów wróci dopiero w przyszłym roku. Jacek Góralski, który odzyskał zdrowie po operacji oka, musi się zmierzyć z trudami Bundesligi, by nie podzielić losów Tymoteusza Puchacza, który już drugi sezon czeka na choćby jedną minutę w niej rozegranej. Krystian Bielik w czerwcu przyjechał na za grupowanie reprezentacji przed meczami Ligi Narodów, ale zamiast grać, leczył urazy. Z problemów zdrowotnych nie może się wykaraskać do teraz, więc choć zmienił klub - po degradacji Derby przeniósł się do Birmingham, na razie nie może myśleć o występach. Transfer lekiem na brak regularnej gry dla Żurkowskiego Dlatego ewentualne wypadnięcie z formy Żurkowskiego, który był sporym przebłyskiem kadry w czerwcu, byłoby sporą stratą dla selekcjonera Czesława Michniewicza. W ostatnich derbach Toskanii Empoli - Fiorentina (0-0) "Żurek" nie zmieścił się nawet w kadrze meczowej "Violi". Od kilku tygodni zanosiło się na jego powrót do Empoli. Według informacji Interii, klamka w tej sprawie już zapadła. Szymon przeprowadzi się do Empoli jeszcze przed wygaśnięciem letniego okresu transferowego. Zresztą doniesienia te potwierdza dyrektor sportowy Empoli Pietro Acardi, który w "La Gazzetta dello Sport" zdradził, że rozmawiał już ze dyrektorem Fiorentiny - Joe’em Barone’em. Ustalali większą transakcję między klubami z tego samego regionu, w ramach której zmieści się Polak. Do Empoli może się przenieść nie tylko Żurkowski, ale też Iworyjczyk Christian Kouame. Napastnik, pozyskany dwa lata temu z Genoi, za 11 mln euro, na razie zaliczył 78 minut w meczu z Cremonese, ale derby z Empoli oglądał z ławki rezerwowych, a do rywalizacji z Twente, o Ligę Konferencji, wszedł na cztery minuty. Na dodatek "Viola" poluje na czeskiego ofensywnego pomocnika Hellas Werona Antonina Baraka. Jeśli go sprowadzi, szanse na grę Kouame znaczącą spadną. W drugą stronę powędruje utalentowany rozgrywający Empoli Nedim Bajrami. Dwa lata temu Empoli pozyskało go z Grasshopper za ledwie 500 tys. euro, a dziś jest wart 20 razy więcej. Żurkowski po spotkaniu z Michniewiczem Ostatnio we Florencji spotkał się z Żurkowskim trener Michniewicz. Selekcjoner od 13 sierpnia przebywa we Włoszech, ogląda mecze i rozmawia z reprezentantami Polski. Czytaj też: Michniewicz gasi pożar! Coraz bliżej MŚ, a pomoc w rozsypce!