Po raz pierwszy Janicki został powołany do reprezentacji Polski przed towarzyskim meczem ze Szwajcarią, który 18 listopada rozegrany został we Wrocławiu i zakończył się remisem 2-2. "Przez starszych i bardziej doświadczonych kolegów zostałem bardzo dobrze przyjęty. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się takiego powitania. Pokój dzieliłem wówczas z Maćkiem Gajosem z Jagiellonii i przed Irlandią zapewne również razem zamieszkamy" - dodał. Niespełna 23-letni defensor nie zagrał jednak przeciwko Szwajcarii. Wtedy na środku obrony trener Adam Nawałka zdecydował się wystawić Thiago Cionka i Kamila Glika. Ten duet znalazł się w kadrze na mecz z Irlandią, a ponadto ze stoperów selekcjoner powołał etatowego reprezentanta Łukasza Szukałę. "Spojrzałem oczywiście na listę powołanych, ale nie analizowałem, który jestem w hierarchii środkowych obrońców. Wszystko zależy od trenera i jego wizji, tym bardziej, że nominalni boczni obrońcy, czyli Marcin Komorowski i moi klubowi koledzy Grzegorz Wojtkowiak i Jakub Wawrzyniak, z powodzeniem mogą zagrać na kilku pozycjach, w tym także na stoperze. Ja cieszę się z powołania, które jest dla mnie zaszczytem" - zauważył. Piłkarz Lechii liczy się z tym, że w niedzielę cały mecz w Dublinie ponownie może przesiedzieć na ławce rezerwowych. "Nie oszukujmy się, szansa, że zagram z Irlandią jest bardzo mała, dlatego na kadrę znowu jadę głównie po naukę. Każdy trening w tak doborowym gronie będzie dla mnie świetną lekcją, a jeśli uda mi się zaprezentować trenerowi Nawałce podczas zgrupowania z dobrej strony, to też powinno zaprocentować w przyszłości. Przed meczem w Dublinie jestem spokojny, czekam na swoją szansę i wierzę, że niebawem ją otrzymam" - przyznał. Po czterech eliminacyjnych spotkaniach Polacy z dorobkiem 10 punktów są liderami grupy D. Z kolei Irlandczycy w czterech meczach zgromadzili siedem "oczek", ale najbliższy rywal "Biało-czerwonych" tylko raz, z Gibraltarem, zagrał na własnym stadionie. "To spotkanie będzie dla nas prawdziwą weryfikacją. Zagramy przecież na trudnym terenie z wymagającym przeciwnikiem, który preferuje specyficzną piłkę. Pozycję wyjściową przed tegorocznymi eliminacyjnymi meczami mamy super i zwycięstwo w Dublinie znacznie przybliży nas do awansu. Z drugiej strony remis też nie będzie złym wynikiem, bo każdy punkt wywalczony na wyjeździe z silnym rywalem trzeba uszanować" - podsumował Janicki. Zapraszamy na relację na żywo z meczu eliminacji Euro 2016 Irlandia - Polska! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych