Paweł Wojtala został tymczasowo zawieszony w prawach członka zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej pod koniec marca bieżącego roku, o czym poinformowały władze naszej federacji. Te we wtorek 30 lipca podjęły decyzję - i to jednogłośnie - o tym, by znieść wspomniane zawieszenie i przywrócić 52-latka na stanowisko. Paweł Wojtala został odwieszony i może już w pełni swobodnie uczestniczyć w pracach zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. To efekt postanowień sądów dwóch instancji, które prawomocnie odmówiły przyjęcia do rozpoznania aktu oskarżenia przeciwko Wojtali. O pierwszej decyzji Sądu Okręgowego w Poznaniu informowaliśmy już w kwietniu. Stwierdzono wówczas, że dowody zebrane przeciwko prezesowi Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej są niewystarczające. Polski Związek Piłki Nożnej. Paweł Wojtala został jednogłośnie odwieszony Sam Paweł Wojtala po raz pierwszy wypowiedział się publicznie na temat wspomnianej sprawy w obszernej rozmowie z Interią pod koniec lutego. I dodał: - To oskarżenie też jest bezpodstawne. Dysponuję opinią uznanego biegłego z dziedziny ekonomii i gospodarki, który jednoznacznie wskazuje, że te zarzuty są nieuzasadnione i nie mam wątpliwości, że ta sprawa również zostanie rozstrzygnięta na moją korzyść. Ale trzeba poświęcić na to czas, pieniądze, stracić nerwy. To nic przyjemnego. W wywiadzie dla Interii Paweł Wojtala poruszył także wątek nielegalnych podsłuchów. Ta sprawa miała swój finał na wokandzie przed miesiącem. 20 czerwca sąd zdecydował o skazaniu stalkera, który założył Wojtali nielegalny podsłuch. Sędzia uznał, że przez ponad miesiąc mężczyzna nielegalnie podsłuchiwał byłego piłkarza oraz jego partnerkę. Wyrok dotyczy też rozprzestrzeniania zdobytych nagrań. Te w formie donosów wysłał w przeróżne miejsca przez kilka ostatnich lat.