Od czasu EURO 2008 rozgrywanego w Austrii i Szwajcarii reprezentacja Polski regularnie grywa w finałach Mistrzostw Europy. W 2012 roku Polacy organizowali turniej do spółki z Ukrainą. Nie zabrakło ich także w finałach także w 2016 i 2020 roku. Droga do EURO 2024, które rozgrywane będzie w Niemczech, nie jest niestety dla biało-czerwonych usłana różami. Biało-czerwoni źle weszli w eliminacje i na starcie przegrali 1:3 z Czechami. Później było niewiele lepiej. Drogę na Mistrzostwa Europy mocno skomplikowała sensacyjna porażka z Mołdawią w Kiszyniowie 2:3. Po przegranej z Albanią w Tiranie pracę stracił Fernando Santos, a Cezary Kulesza postanowił zastąpić go Michałem Probierzem. Po sześciu kolejkach Polacy mają na koncie dziewięć punktów. W debiucie selekcjoner wygrał z Wyspami Owczymi, a gra reprezentacji Polski zaczęła wracać na właściwe tory. Do zachwytów wciąż jest daleko, jednak atmosfera uległa znaczącej poprawie. W niedzielę biało-czerwoni muszą wygrać z Mołdawią, a wówczas pozostanie już ostatni krok do awansu. W listopadzie czeka ich jeszcze spotkanie z Czechami. Je również trzeba wygrać. Obecnie cieszy przede wszystkim fakt, że Polacy znów zależni są tylko od siebie. Kwoty za awans na Mistrzostwa Europy robią wrażenie Awans na mistrzostwa Europy wiąże się ogromnym prestiżem, ale jeszcze większymi pieniędzmi. Już za sam udział w finałach UEFA płaci każdej federacji około 9,25 miliona euro. Przekłada się to na ponad 40 milionów złotych. Jest to kwota większa, aniżeli PZPN otrzymał za awans biało-czerwonych na mistrzostwa świata w Katarze. W przypadku EURO 2020 pula nagród dla poszczególnych uczestników wynosiła 301 milionów euro. Obecnie została ona przez UEFA zwiększona aż do 371 milionów euro. Zwycięska drużyna może zarobić łącznie aż 34 miliony euro. Mecz Polska - Mołdawia w eliminacjach do EURO 2024 rozpocznie się w niedzielę o godz. 20.45 na Stadionie Narodowym, a zaraz po meczu Piotr Jawor z Interii będzie gościł Łukasza Gikiewicza oraz Mateusza Majaka z Eleven Sports w programie "Gramy dalej!" na stronie głównej Interii.