Ostatnie tygodnie stały pod znakiem wyboru Michała Probierza na nowego selekcjonera polskiej reprezentacji. Cezary Kulesza nie zdecydował się na fajerwerki, zatrudniając uznanego szkoleniowca, który zna rodzime "bagienko" niemal od poszewki. 51-latek z przytupem przywitał się z kibicami, umiejętnie skracając dystans, a także zapowiadając, że nie zamierza dokonać rewolucji, a ewoluować wspólnie z kadrą. Wielu ekspertów, jak i dziennikarzy nie było entuzjastycznie nastawionych do opiekuna "Biało-Czerwonych" pamiętając jego zachowawczy styl gry w Cracovii. Nie skupiali się jednak na etosie pracy, a także sporej determinacji, które w przypadku pracy z drużyną narodową mogą mieć kluczowe znaczenie. W miniony czwartek nowy selekcjoner ogłosił listę "szczęśliwców", którzy będą mieli okazję pokazać swoje umiejętności na tle Wysp Owczych, a także Mołdawii, która kilka miesięcy temu wykoleiła "maszynę" Fernando Santosa. Biorąc pod uwagę ekscentryczność 51-latka, wśród powołanych znalazło się miejsca na kilka niespodzianek. Michał Probierz pominął go przy powołaniach, teraz zabrał głos. Padły ważne słowa Gorącą debatę w opinii publicznej zapoczątkowało powołanie Patryka Pedy, który na co dzień występuje na poziomie Serie C. Spore zdziwienie wywołał również brak powołania dla Nicoli Zalewskiego, który występuje w barwach AS Romy. Choć podopieczni Jose Mourinho niezbyt dobrze weszli w bieżący sezon, a młody reprezentant Polski również szczególnie się nie wykazał, wielu kibiców sądziło, że znajdzie się dla niego miejsce w zespole Probierza. Zieliński skorzysta na rezygnacji Krychowiaka. Przyznał to wprost 21-latek został powołany do reprezentacji U-21, gdzie ma odbudować swoje notowania. W trakcie poniedziałkowej konferencji prasowej opiekun naszej kadry dokładnie wyjaśnił, dlaczego zabrakło dla niego miejsca w ekipie narodowej. Jasno podkreślił, że taka decyzja była efektem wspólnej rozmowy. Niestety, ale ostatnia forma młodego Polaka nie pozwala mu na regularną grę w barwach Romy, która również nie ma najlepszego okresu. Ekipa prowadzona przez Jose Mourinho zanotowała już kilka bolesnych wpadek, plasując się dopiero na 10. lokacie w Serie A. Probierz odniósł się do rozmowy z Robertem Lewandowskim. Zdecydowane słowa selekcjonera Pierwszy ze sprawdzianów czekających Michała Probierza już w najbliższy czwartek. To właśnie wtedy "Biało-Czerwoni" zmierzą się na wyjeździe z nieprzewidywalnymi Wyspami Owczymi. Z kolei kilka dni później na Stadionie Narodowym Polacy podejmą drużynę Mołdawii, z którą mamy rachunki do wyrównania.