Bartosz Slisz, Damian Szymański, Grzegorz Krychowiak, Jakub Piotrowski - Michał Probierz na pozycji defensywnego pomocnika w reprezentacji Polski testował już wielu graczy i różne warianty, jednak wciąż nie udało mu się znaleźć tego optymalnego. Selekcjoner próbował nawet ustawienia z dwoma pomocnikami grającymi blisko linii obrońców, co kompletnie się nie sprawdziło. W marcu biało-czerwoni zagrają w barażach i będzie to ich ostatnia szansa na uzyskanie kwalifikacji na mistrzostwa Europy. Najpierw Polskę czeka mecz z Estonią, a w przypadku awansu ze zwycięzcą pary Walia - Finlandia. Dziennikarze i kibice sceptycznie podchodzą do szans prowadzonej przez Michała Probierza drużyny. Polacy prezentowali się w eliminacjach do EURO 2024 chimerycznie, a w ich grze widać było brak automatyzmów i zamysłu taktycznego. Michał Probierz po rozmowie z utalentowanym pomocnikiem Oto media wieszczą jednak możliwe "zbawienie" dla środka pola reprezentacji Polski. Nie tak dawno polskie obywatelstwo otrzymał defensywny pomocnik Olympiakosu Pireus - Santiago Hezze. 22-latek imponuje formą w Grecji, a jego wartość rynkowa osiągnęła już 8 milionów euro. Zdaniem ekspertów mógłby on stanowić znakomite uzupełnienie składu, a w dalszej perspektywie może nawet powalczyć o miejsce w podstawowym składzie. Sensacyjny debiutant Probierza? Mówi płynnie po włosku. Czeka na pierwsze powołanie Jeszcze kilka tygodni temu perspektywa ewentualnego debiutu Hezze w barwach biało-czerwonych wydawała się odległa. Zawodnik przykuł jednak uwagę Michała Probierza, a dziennikarze redakcji "WP Sportowe Fakty" przekazali, że selekcjoner odbył rozmowę telefoniczną z wychowankiem Huracan. Nie można mówić jeszcze o konkretnej dacie debiutu Santiago Hezze w reprezentacji Polski, jednak działania podjęte przez sztab szkoleniowy jasno wskazują, że jest on mocno brany pod uwagę. Na przełomie stycznia i lutego Probierz ma udać się do Aten i porozmawiać z Hezze twarzą w twarz. Wtedy też zapaść ma decyzja, czy defensywny pomocnik stanie się częścią kadry biało-czerwonych. Santiago Hezze ma za sobą debiut w młodzieżowej kadrze Argentyny, ale nie przepisy nie zabraniają, by mógł on zmienić jeszcze zdanie i wybrać reprezentację Polski. 22-latek w obecnym sezonie rozegrał łącznie 23 spotkania, w których zanotował jedną asystę.