W środę, w samo południe, rozpoczęła się konferencja prasowa, podczas której przedstawiono Michała Probierza jako nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Padły dziesiątki pytań o dorosłą kadrę. Młodzieżówka przez moment nie angażowała niczyjej uwagi. Kiedy pierwsze emocje opadły, zaczęto dopytywać, kto obejmie reprezentację U-21. Opuszczał ją właśnie Probierz. Pilnie należało więc wskazać kogoś, kto przejmie po nim schedę. Polak zachwycił w Lidze Konferencji, co za gole. Dał jasny sygnał Probierzowi Stępiński przerywa milczenie. "Informacja stawia mnie w fałszywym świetle" Część mediów zaczęła wskazywać na Miłosza Stępińskiego, obecnego opiekuna kadry U-20. Nie skończyło się jednak na przymiarkach. Przyjęta narracja w zasadzie wykluczała inny wariant. Takie postawienie sprawy mocno zirytowało samego zainteresowanego. Dał temu wyraz w rozmowie z serwisem sport.pl. - Pożegnanie z kadrą U-20? Nic takiego nie miało miejsca. Ta informacja jest całkowicie nieprawdziwa i stawia mnie w fałszywym świetle - oznajmił Stępiński. Wiemy, kogo będzie obserwował sztab Probierza. Przed nami kluczowe dni - Wychodzę na bufona, który poczuł się na tyle pewny swego przed decyzją szefów i jej oficjalnym ogłoszeniem, że rozpowiadam o tym innym. Tym bardziej że pośrednio dotyczyło to też decyzji ws. nowego selekcjonera pierwszej reprezentacji. A nie miałem na ten temat żadnej wiedzy, to kompletne kłamstwo - dodał były selekcjoner kobiecej reprezentacji Polski. Temat wyboru następcy Probierza pozostaje nadal otwarty. Grono potencjalnych kandydatów do objęcia młodzieżówki nie jest szerokie. Za faworytów uchodzą Adam Majewski i Mariusz Pawlak.