Michał Probierz nie wyglądał na specjalnie spiętego przed meczem z Austrią, choć to właśnie od tego spotkania będzie prawdopodobnie zależało, czy wyjdziemy z grupy na Euro 2024. Probierz cały czas podkreśla, że mocno wierzy w jakość naszych zawodników. W trakcie konferencji prasowej selekcjoner wymienił jednak dwie rzeczy, które jego zdaniem wymagają natychmiastowej poprawy po meczu z Holandią. Michał Probierz wskazał dwie rzeczy do poprawy - Musimy poprawić rzeczy, które w tym meczu szwankowały. Wiemy, że za wolno odbudowujemy ustawienie, za wolno po odzyskaniu piłki wychodzimy. Nad tym pracowaliśmy w tym krótkim okresie - przyznał przed meczem z Austrią Probierz. - Bardzo istotne jest, żebyśmy ograniczali straty własne. Ale nie ograniczamy zawodników w grze w piłkę i podejmowaniu ryzyka. Chcemy, by podejmowali ryzyko nawet kosztem straty - zapowiedział selekcjoner. Ten komunikat jest spójny z tym, co od początku swojej przygody w kadrze próbuje wpoić zawodnikom selekcjoner Probierz. Również wystawienie ofensywnego składu w starciu z Holandią, z Kacprem Urbańskim i Sebastianem Szymańskim, było sygnałem, by Polacy wierzyli w swoje umiejętności. Początek meczu Polska - Austria w piątek o godzinie 18. Starcie zostanie rozegrane na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Z Berlina Wojciech Górski, Interia