W niedzielę porażka z Albanią w el. Euro 2024, w środę dymisja Fernando Santosa. Reprezentacja Polski znalazła się na rozdrożu w decydującej fazie batalii o udział w przyszłorocznych mistrzostwach Europy. Zwolnienie szefa kadry było manewrem tyleż pożądanym, co najprostszym. Czy przyniesie właściwy efekt? Wątpliwości w tej kwestii sygnalizuje Cezary Kucharski. Jego zdaniem niemałą część winy za fatalną atmosferę wokół kadry ponoszą sami zawodnicy. To oni - jak czytamy - przyjeżdżają na zgrupowania drużyny narodowej w roli gwiazd i z poczuciem wyższości. "To musiało nastąpić". Szpakowski zmieszał z błotem Santosa. Co dalej? Kucharski o kadrowiczach: Przejęli władzę nad wszystkim. Ogon zaczął merdać psem - Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu to piłkarze przejęli władzę nad wszystkim - nad związkiem, reprezentacją, mediami. To oni dyktują warunki, ustalają kto będzie trenerem, kto pasuje do składu, komu udzielą wywiadu, jakie można zadawać im pytania. Ogon zaczął merdać psem - mówi Kucharski w rozmowie z serwisem sport.pl. - Trzeba przywrócić porządek, by kibice czy środowisko znów mieli wrażenie, że dla piłkarzy występy w kadrze to rzecz święta. Dziś trudno mieć takie odczucia. Często wygląda to tak, jakby zawodnicy traktowali przyjazd na reprezentację jak formę wycieczki, oderwania się od codziennej pracy w klubie - dodaje były agent Roberta Lewandowskiego. Santos otrzyma premię za awans na EURO? Media ujawniają. "Na końcu był spór" Czy zatem misja Fernando Santosa z góry skazana była na niepowodzenie? - Związek czuje presję opinii publicznej, by wskazać ofiarę - odpowiada Kucharski. - Najłatwiej złożyć ją z trenera, szczególnie z zagranicy. Szuka się negatywnej argumentacji, a dyskusja o kadrze staje się jednostronna. Opiera się niestety często na emocjach, a rzadziej na analizie. Brakuje debaty merytorycznej w rozmowach o reprezentacji, ale nie będę udawał, że spodziewałem się teraz innej sytuacji. Pewien schemat powtarza się od lat. Nazwisko nowego szefa kadry poznamy w przyszłym tygodniu. Szerzej na ten temat piszemy TUTAJ. Kolejne mecze kwalifikacyjne reprezentacja Polski rozegra w październiku. Najpierw zmierzy się na wyjeździe z Wyspami Owczymi (12.10), później powalczy u siebie z Mołdawią (15.10). Batalię o przepustki na finały Euro 2024 zakończą domowym starciem z Czechami (17.11). Aktualną sytuację w tabeli grupy E sprawdzisz TUTAJ.