Szkocja ma za sobą nieudany występ na tegorocznych mistrzostwach Europy, na których - podobnie jak Polska - wywalczyła tylko jeden punkt, remisując w drugiej serii gier 1:1 ze Szwajcarią. Wcześniej Wyspiarze przegrali aż 1:5 w meczu otwarcia z Niemcami, a w podróż powrotną do ojczyzny udali się po porażce 0:1 z Węgrami. Brytyjski portal "Daily Record" wracając do tamtych wydarzeń, określa czas Euro 2024 dla Szkotów mianem "lata ubolewania". Cytuje przy tym słowa Johna Carvera - asystenta selekcjonera Steve’a Clacke’a - który twierdzi, że upadek marzeń o awansie do fazy pucharowej mistrzostw Europy to dla niego najbardziej bolesny moment w karierze. Reprezentacja Polski. Grzegorz Lato uderza w Roberta Lewandowskiego przed meczami kadry Wspomniana redakcja zwróciła przy okazji uwagę na być może nieoczywistego "bohatera" reprezentacji Polski, a mianowicie na Mateusza Bogusza, mając nadzieję na to, że 23-latek otrzyma szansę na debiut w biało-czerwonych barwach podczas meczu na Hampden. Wszystko ze względu na to, że latem transferem naszego piłkarza poważnie interesował się Celtic Glasgow. Ostatecznie transakcji nie udało się dopiąć, ale nie oznacza to, że temat został już definitywnie zakończony. Mateusz Bogusz wyrasta na wielką gwiazdę nie tylko swojej ekipy Los Angeles FC, lecz także całych rozgrywek MLS. W tym sezonie nasz reprezentant strzelił już 13 goli i zanotował 5 asyst. A to wszystko w 25 spotkaniach. Mecz Szkocja - Polska. Nieoczywisty "bohater" reprezentacji Polski i problem rywali Jeśli chodzi o skuteczność pod bramką rywala, Szkoci stracili tu swój główny argument, jakim jest napastnik Che Adams. 28-latek podobnie jak Robby McCrorie, James Forrest oraz Greg Taylor znalazł się na pierwotnej liście powołanych, lecz ostatecznie opuścił kadrę. Wspomniany kwartet zastąpili Connor Barron, Josh Doig i Jon McCracken. Robert Lewandowski ujawnia po latach. "To było największe wyzwanie" Sytuacji Che Adamsa przyjrzał się szkocki oddział "The Sun". Jak się okazuje, zawodnik jest w pełni zdrowy, lecz sam poprosił o możliwość rezygnacji z udziału w zgrupowaniu. Chce bowiem w pełni skupić się na całkowitej adaptacji we Włoszech po letnim transferze z ekipy Southampton do Torino. Na szczęście problemu z obsadą pozycji napastnika nie ma trener Michał Probierz, który może być zadowolony z doskonałej dyspozycji kapitana swojej reprezentacji Roberta Lewandowskiego w barwach FC Barcelona. O 36-latku zapewne także głośno będzie w szkockich mediach w najbliższych, przedmeczowych godzinach. Z Glasgow - Tomasz Brożek