Pozostanie w pierwszym koszyku odbyło się dosłownie rzutem na taśmę. Najpierw Holendrów, którzy wywalczyli remis z Niemcami, a potem podopiecznych Jerzego Brzęczka, którzy potrafili odwrócić losy meczu w Portugalii. To oznacza, że Polacy zajęli 10. miejsce w rankingu końcowym Ligi Narodów, będącym podstawą rozstawienia w eliminacjach mistrzostw Europy 2020. W pierwszym koszyku znaleźli się również: Holandia, Szwajcaria, Portugalia, Anglia, Belgia, Francja, Hiszpania, Włochy oraz Chorwacja. Czyli z tymi drużynami nie spotkamy się w kwalifikacjach do Euro. Z drużyn w drugim koszyku niewątpliwie najgroźniejsi będą Niemcy. Oprócz nich będą tam także: Islandia, Bośnia i Hercegowina, Ukraina, Dania, Szwecja, Rosja, Austria, Walia oraz Czechy. Przypomnijmy, że w eliminacjach Euro zagra w sumie 55 reprezentacji. Będą one podzielone na dziesięć grup - pięciu pięciozespołowych i pięciu sześciozespołowych. Do turnieju finałowego zakwalifikują się po dwie najlepsze z każdej grupy. Pozostali czterej finaliści awansują po barażach, w których wystąpią najlepsze drużyny czterech dywizji Ligi Narodów. RP