Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli reprezentację Polski od barażowego meczu ze Szwecją. Zwycięzca zagra w mistrzostwach świata w Katarze. Z umiarkowanym optymizmem do konfrontacji ze Skandynawami podchodzi były podopieczny i były asystent legendarnego trenera Kazimierza Górskiego. Polska-Szwecja. Lesław Ćmikiewicz: Trzeba przyjąć postawę wojowników - Trudno być optymistą, bo w towarzyskim spotkaniu ze Szkocją nasz reprezentacja zaprezentowała słabą grę. Skład był jednak eksperymentalny, w związku z tym należy wziąć poprawkę na grę Polaków. Przeciwko Szwecji na pewno trzeba przyjąć postawę wojowników. Szwedzi zawsze walczą, stawiają twarde warunki, gra się z nimi bardzo trudno. Oni prezentują mocny, męski futbol i trzeba być na to przygotowanym. Uważam, że kluczem do wygrania tego meczu będzie podjęcie przez naszych piłkarzy twardej, męskiej gry od początku. Pytanie, czy jednak damy radę. Na pewno to będzie mecz walki - mówi nam Lesław Ćmikiewicz. - Uważam, że nie ma większej różnicy w jakim ustawieniu zagramy we wtorek i jak zagramy w defensywie. Kto uważnie śledzi rozgrywki Bundesligi, ten wie, że nawet Robert Lewandowski potrafi się cofnąć i grać z tyłu. Ja bym nie przykładał zatem większej uwagi do tego, czy zagramy trójką, czy czwórką obrońców. Jestem przekonany, że musimy zagrać ofensywnie - dodaje dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich. Polska-Szwecja. Lesław Ćmikiewicz: Stadion Śląski to już nie jest "Kocioł Czarownic" Reprezentant Polski w latach 1970-1979 uważa, że Stadion Śląski, choć z pewnością doda Polakom dodatkowej energii, nie jest już takim obiektem jak kiedyś. - To już nie jest "Kociło Czarownic", to jest inny stadion. Gdy ja grałem w Chorzowie, to ten obiekt wyglądał inaczej. Publiczność była bliżej piłkarzy, teraz jest tam bieżna lekkoatletyczna. Kontakt kibica z zawodnikiem jest inny. Poza tym, na dawnym Stadionie Śląskim mogło zasiąść 100 tysięcy ludzi, obecnie może pomieścić 54 tysiące widzów. Na pewno jednak zawsze lepiej jest zagrać u siebie, niż na wyjeździe. Spodziewam się, że mimo wszystko legendarny stadion nam pomoże - zakończył były asystent Kazimierza Górskiego w Legii Warszawa, w latach 1981-1982. Już jutro zaraz po meczu Polaków nasz program na żywo Interia Sport Gramy Dalej! - Sprawdź szczegóły! Mecz Polska-Szwecja we wtorek o godz. 20.45. Relacja tekstowa w Interii. Rozmawiał Zbigniew Czyż