- To dla mnie piękne chwile. Fajne że strzeliłem. Można powiedzieć, że przeczuwałem że ta bramka w końcu wpadnie. Miałem swoją sytuację już w Izraelu, lecz nie udało się jej wykorzystać. Dziś udało mi się zdobyć gola, trzeba się z tego cieszyć - mówił Szymański w rozmowie z TVP Sport. Dodatkową radość sprawił skrzydłowemu fakt, że w pierwszej połowie występował na prawej flance razem z Łukaszem Piszczkiem, który żegnał się z grą w reprezentacji. - Cieszę się podwójnie z tego, że mogłem grać na jednej stornie z Piszczkiem, bo to znakomity piłkarz i jeszcze lepszy człowiek. Dziękujemy mu za te lata gry dla reprezentacji - powiedział 20-latek. Piłkarz Dynama docenił grę drużyny i przyznał, że utrata bramek były spowodowana brakiem skupienia. - Zagraliśmy dobre spotkanie. W dwóch momentach zabrakło nam koncentracji i staciliśmy dwie bramki, ale pokazaliśmy charakter i dążyliśmy do zwycięstwa. Ostatecznie zdobyliśmy trzy punkty - stwierdził Szymański. Na kogo 20-latek chciałby trafić w fazie grupowej Euro 2020? - Nie myślę o tym. Cieszę się z tego, że zdobyliśmy trzy punkty - odpowiedział Szymański. TB"Polska" grupa el. Euro 2020 - tabela na koniec kwalifikacji