We Wrocławiu drużyna narodowa pod wodzą Franciszka Smudy żegnała się z Euro 2012, a on z posadą trenera. Waldemar Fornalik wygrał na tym stadionie z Mołdawią w eliminacjach mistrzostw świata, ale do mundialu nie zdołał awansować i także stracił pracę. Nawałka, 46. selekcjoner w historii, otworzy w piątek nowy rozdział, a celem, jaki postawił przed nim i piłkarzami prezes PZPN Zbigniew Boniek jest udział w mistrzostwach Europy w 2016 roku. Na razie Nawałkę i jego zespół czekają mecze towarzyskie. "Do marca, kwietnia 2014 mamy czas na eksperymenty" - zaznaczył szef reprezentacji. I sięga po nowych piłkarzy. W kadrze na piątkowe spotkanie ma siedmiu potencjalnych debiutantów. Największe szanse, by zagrać mają jego niedawni podopieczni z Górnika Zabrze obrońcy Paweł Olkowski i Rafał Kosznik. Selekcjoner podkreślił, że nie czuje wielkich obaw czy presji przed debiutem, w czym pomaga mu doświadczenie wyniesione z boiska. Zdaje sobie jednak sprawę, że początek nowego etapu zawsze oznacza pewną niewiadomą. "Pierwszy mecz jest najtrudniejszy, dlatego nie oczekuję cudów" - przyznał i zapowiedział, że ewentualne niepowodzenie przyjmie "na klatę". Choć przeciwnik nie należy do europejskiej czołówki, to jednak Polacy ze Słowakami nie mają najlepszego bilansu. Z siedmiu spotkań trzy wygrali, doznali trzech porażek, a jedno zakończyło się remisem. Przeciw Nawałce przemawiają również wyniki debiutów jego poprzedników. Od 1986 roku tylko dwóch z 15 trenerów kadry, w tym jeden tymczasowy, zwyciężyło w debiucie. Ostatnim był w 1997 roku Janusz Wójcik. Od porażek zaczynali też niedawni selekcjonerzy, m.in. Holender Leo Beenhakker, Smuda czy Fornalik. W piątek na wrocławskim Stadionie Miejski zasiądzie ponad 40 tysięcy widzów. "To bardzo budujące. Widać, że mamy u kibiców duży kredyt zaufania. Spróbujemy im się odwdzięczyć i sprawić, by byli usatysfakcjonowani" - zaznaczył kapitan reprezentacji Jakub Błaszczykowski. Transmisję z meczu Polska - Słowacja przeprowadzą TVP1 i Polsat Sport. Jaki będzie debiut Adama Nawałki? Dyskutuj! Zapraszamy na relację NA ŻYWO z meczu Polska - Słowacja w piątek od godz. 20.45