"Radio Renascenca" zwraca uwagę, że po słabym sezonie w AC Milan Andre Silva trafił na "lepszy grunt" w hiszpańskiej Sevilli. Stołeczna rozgłośnia wskazuje, że były gracz FC Porto dobrze spisuje się zarówno w La Liga, jak też w reprezentacji Portugalii. "Andre Silva dał nam zwycięską bramkę w pierwszym spotkaniu Ligi Narodów z Włochami i będzie najsilniejszym naszym punktem w ofensywie w czwartek" - zauważyła rozgłośnia przypominając, że Portugalczyk zdobył już w lidze hiszpańskiej siedem goli i jest liderem klasyfikacji strzelców. Telewizja Sport TV przypomina z kolei o innym skutecznym zawodniku, który może pojawić się na boisku w Chorzowie - Krzysztofie Piątku. Odnotowuje, że występ w czwartkowym meczu grupy 3 dywizji A Ligi Narodów byłby dopiero drugim spotkaniem tego napastnika w polskiej reprezentacji. "Grający od lipca w Genoi Piątek jest objawieniem tegorocznego sezonu, nie tylko w Serie A, ale w ogóle w skali europejskiej. Polak ma już dziewięć goli w meczach ligowych we Włoszech i cztery pozostałe w pucharze. To niebywała skuteczność" - ocenił Sport TV. Portugalskie media zgodnie uważają, że najsłabszą formacją ekipy trenera Fernando Santosa w spotkaniu przeciwko Polsce będzie atak. Wskazują, że w sytuacji pozostawienia przez selekcjonera Ronalda poza kadrą i potwierdzonej w poniedziałek kontuzji Goncala Guedesa selekcjoner będzie musiał postawić na rezerwowych z wygranego przez Portugalię Euro 2016. "Do kadry po długiej przerwie wracają Eder oraz Rafa Silva. Innym graczem z kadry Euro powracającym do reprezentacji jest pomocnik Danilo Pereira" - przypomniał dziennik "Record". Komentatorzy chwalą decyzję Santosa, który nie powołał Ronalda na październikowe mecze. Wskazują, że choć w ostatnim spotkaniu Serie A Portugalczyk zdobył bramkę dla Juventusu, to brak kapitana pozwala kadrze przygotowywać się do pojedynku w Chorzowie z większym spokojem i bez medialnego rozgłosu. "Sprawa oskarżenia o gwałt w USA jest jedną z głównych informacji medialnych na świecie. Dlatego też absencja Cristiana w kadrze przed meczem z Polską sprawia, że szum ten w żaden sposób nie wpływa na przygotowania naszej reprezentacji" - oceniła telewizja RTP. Marcin Zatyka