Zobacz wyniki, terminarz i tabelę "polskiej" grupy w eliminacjach Euro 2020 Po siedmiu kolejkach eliminacji Polska ma 16 punktów i prowadzi w tabeli grupy G. Macedonia Północna jest trzecia - 11 punktów. - Nie widzę żadnego zdenerwowania w naszej ekipie, mamy świadomość wagi tego meczu. Cel jest jasny. Wiemy, z kim walczymy. Nasi rywale "poczuli krew", wygrali ostatnio ze Słowenią 2-1 i również pozostają w grze w o mistrzostwa Europy. Widać, że ta drużyna rozwija się w eliminacjach. Ale my też mamy świadomość swojej klasy i siły - powiedział trener "Biało-Czerwonych" Jerzy Brzęczek. Jak przyznał, z powodów zdrowotnych - podobnie jak w czwartkowym meczu z Łotwą w Rydze (3-0) - zabraknie Krystiana Bielika. W reprezentacji gości kłopotów zdrowotnych jest więcej. W sobotę okazało się, że z powodu kontuzji pleców zabraknie prezentującego dobra skuteczność w lidze cypryjskiej Ivana Trickovskiego (w przeszłości grał w Legii Warszawa). Wcześniej urazy wykluczyły z gry dwóch podstawowych piłkarzy gości - Enisa Bardi, który zdobył już dwa gole w tych kwalifikacjach, a także Darko Velkovskiego. - Mogę obiecać wszystkim naszym kibicom, że powalczymy o każdą piłkę, a czy to wystarczy do uzyskania korzystnego wyniku, przekonamy się w niedzielę. Gramy o wielki cel i nikt nie zabroni nam marzyć - podkreślił selekcjoner Macedonii Północnej Igor Angelovski. Najbliższy mecz jest pierwszą okazją do wizyty w Polsce reprezentacji tego kraju. Trzy z czterech dotychczasowych spotkań obu ekip odbyły się na neutralnym terenie, a ostatnie w Skopje. "Biało-Czerwoni" jeszcze nigdy nie przegrali. W poprzednich latach, gdy reprezentacja Polski awansowała na wielki turniej, przygotowane były okolicznościowe koszulki, które piłkarze założyli tuż po sukcesie. Teraz federacja też jest gotowa. - Te przygotowania rozpoczęliśmy dopiero po spotkaniu z Łotwą, gdy już wiedzieliśmy, że następny mecz może być decydujący. Mam nadzieję, że skorzystamy z tego w niedzielę, a jak się nie uda, to... do magazynu i czekamy na kolejne mecze - przyznał rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.