Piłkarz Bayernu Monachium krótko podsumował spotkanie, podkreślając, że "Biało-Czerwoni" zdominowali rywali. - W takich meczach cierpliwość jest bardzo ważna. Zdawaliśmy sobie sprawę, że mamy sytuacje, że bramka zaraz przyjdzie i będzie nam się łatwiej grało. Konsekwentnie realizowaliśmy swój plan. Wiedzieliśmy, jak mamy grać, jak się poruszać. Łatwiej nam było z piłką. Przeciwnikom nie pozwoliliśmy na pół groźnej sytuacji. To jest ten kierunek, który powinniśmy obrać i go doskonalić - powiedział. Kapitan przyznał też, że w listopadowych meczach kadra nie będzie miała taryfy ulgowej. - To są mecze eliminacyjne. Będziemy chcieli zdobyć tam punkty i potwierdzić to pierwsze miejsce. Taki jest nasz cel. Musimy dopracować pewne szczegóły i to będzie najlepsza okazja, żeby to zrobić. Lewandowski dodał, że nie będzie hucznego świętowania awansu, bo zawodnicy muszą szybko wrócić do klubów. - Dzisiaj się cieszymy. Nie mamy żadnego planu na świętowanie awansu. Jesteśmy profesjonalistami. Już jutro wracamy do klubów. Za kilka tygodni znowu się spotykamy się na zgrupowaniu. MPEl. Euro 2020 - zobacz sytuację w "polskiej" grupie