Reprezentacja Polski na mistrzostwa Europy do Niemiec jechała bez większych nadziei wynikowych. Trudno się było temu doprawdy dziwić, bo gdy popatrzymy na ostatnie kilka miesięcy w wykonaniu Biało-Czerwonych, to były one wręcz fatalne. Jedynym pozytywem w tym smutnym dla kibiców czasie, był fakt, że udało się awansować na turniej u naszych zachodnich sąsiadów. Potrzebne były do tego aż spotkania barażowe, ale liczył się efekt końcowy, a ten był dobry. Holandia gra dalej, a Polska moralnym zwycięzcą Problem jednak w tym, że jako zespół ze ścieżki barażowej Polska nie mogła liczyć na szczęście w losowaniu grup turnieju. Było wręcz przeciwnie, Biało-Czerwoni mieli olbrzymiego pecha w tym aspekcie. Drużyna prowadzona przez Michała Probierz trafiła bowiem do prawdziwej grupy śmierci i musiała walczyć o punkty z: Francją, Holandią oraz Austrią. Dwie pierwsze drużyny wciąż są w grze o tytuł i zagrają w półfinałach o możliwość walki o złoty medal. To nie uszło uwadze ekspertów, którzy wspominają także mundial w Katarze. Zaskakujący komunikat po meczu. Trener ogłasza. Stawia sprawę jasno "Naprawdę nie bardzo rozumiem dlaczego - krytykując za konkretny mecz z Austrią, który decydował o awansie - nie uznać tego co było pozytywne, czyli dobrych meczów PL z Holandią i Francją, a z góry deprecjonować grę Polaków w tych konkretnych meczach" - ocenił Stefan Bielański z "La Gazetta dello Sport" w Polsce na portalu X. "Z Turcją wygraliśmy (2:1 na PGE Narodowym przed mistrzostwami Europy przyp. red.), z Holandią moralnie nie przegraliśmy, z Francją zremisowaliśmy. Tylko ta Anglia cudem w półfinale zamiast nas" - dodał nieco prześmiewczo i ironicznie Piotr Majchrzak z Viaplay "Spośród półfinalistów Euro tylko z Holandią Polska ma przegrany ostatni mecz (1:2). Z Francją (na tym Euro), Anglią (el. MŚ) i Hiszpanią (poprzednie Euro) mamy remisy 1:1" - zauważył celnie Jakub Jędras. "Dwie drużyny z naszej grupy w półfinale. To pokazuje, w jak trudnej grupie byliśmy" - dodał Michał Pol, dziennikarz Kanału Sportowego. "Finał Francja-Holandia a my wtedy powiemy, że wyeliminowali nas mistrzowie i wicemistrzowie EURO 2024. Prawdziwą grupa śmierci" - wtórował mu Artur Machnik. "Na 3 ostatnich turniejach w grupie z Polską był zawsze przynajmniej jeden półfinalista. EURO 2024: Holandia i Francja, MŚ 2022: Argentyna, EURO 2020: Hiszpania" - zauważył Wojciech Bajak.