- Coś nad tą drużyną wisi od pewnego czasu, jakaś klątwa - mówił załamany Grosicki na antenie TVP Sport po przegranej z reprezentacją Czech. - Przegrywamy mecz, którego nie powinniśmy przegrać. Mieliśmy sytuacje, a straciliśmy głupią bramkę - żałował nasz piłkarz. - Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, jest nam wstyd przed kibicami, że po raz kolejny nie daliśmy im radości, a oni na to zasługują - podkreślił "Grosik". Reprezentacja Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka nie wygrała żadnego z pięciu spotkań, a trzy ostatnie u siebie przegrała. Fatalna passa zaczęła się jeszcze od nieudanego mundialu pod wodzą Adama Nawałki. - Ten zespól potrzebuje się odbudować mentalnie, wygrać mecz. Dziś mieliśmy ku temu szanse - mówił Grosicki. - W kilku akcjach nieźle to wyglądało, ale klasowa drużyna nie powinna takiego meczu przegrywać. Nie poddamy się, bo wierzymy w tę reprezentację - powiedział. - Trzeba walczyć, jest nowa reprezentacja, nowi zawodnicy, nowy trener. Musimy zaufać trenerowi i sobie - zaznaczył Grosicki. WS