- Nie jesteśmy zadowoleni jak graliśmy. Nie, jeśli chodzi o płynność gry - zaczął swoją wypowiedź na konferencji selekcjoner reprezentacji Polski. Zieliński genialny, ale bez statystyk Brzęczek przyznał również, że w grze narodowej drużyny było zbyt dużo niedokładności. Potwierdził to, co od dawna jest problemem gry prowadzonego przez niego i jego poprzedników zespołu. To słaba dyspozycja Piotra Zielińskiego. - Piotr Zieliński jest niesamowitym talentem, ma ogromny potencjał, ale jeszcze tego potencjału nie wykorzystuje. Patrząc na umiejętności, co robi na treningu to jeden z najlepszych piłkarzy na świecie. Mamy genialnego zawodnika, który nie ma statystyk. Nie możemy z zawodnika zrezygnować - powiedział Brzęczek. Ten punkt był dla nas ważny Ale mimo surowej oceny meczu i stylu gry z Austrią, której dokonali na stadionie PGE Narodowy w Warszawie kibice, gwiżdżąc po meczu, selekcjoner był też zadowolony. - Byliśmy rozczarowani ze Słowenią i zdajemy sobie sprawę z sytuacji w tabeli. Najważniejsze są punkty. Mogliśmy mieć 70 procent posiadania piłki i przegrać. Nie wiem, jakbyśmy to odbierali. W eliminacjach trzeba liczyć punkty. Ten punkt był dla nas bardzo ważny. Zdobyliśmy z Austrią, która jest mocną drużyną, cztery punkty. W pięciu meczach nie straciliśmy bramki. Jesteśmy liderami grupy, to dla nas najważniejszy cel - mówił trener "Orłów". W poniedziałkowy wieczór Brzęczek wyróżnił zespół za grę w obronie. - Nasza gra defensywna i dyscyplina taktyczna w poruszaniu się w defensywie to coś, czego zabrakło nam w Słowenii. Jestem z tego zadowolony - tłumaczył Brzęczek. Młodzi na plus Selekcjoner cieszył się z występu młodych zawodników w kadrze: Krystiana Bielika, Dawida Kownackiego, Sebastiana Szymańskiego. Zapowiedział, że coraz częściej będzie stawiał na zawodników z młodego pokolenia, bo wcześniej - z powodu młodzieżowych mistrzostw Europy nie miał takiej możliwości. - Gratuluję wszystkim chłopakom występu, bo to była dobra i zrównoważona gra - kończył konferencję trener "Biało-Czerwonych". Tuż po jej zakończeniu wstał i przemówił przedstawiciel kibiców reprezentacji. Słysząc, że Brzęczek musiał się głównie tłumaczyć, wsparł go zdecydowanym tonem: - My, kibice jesteśmy zawsze z panem. Z PGE Narodowego Olgierd Kwiatkowski