Szymon Żurkowski po kilku latach spędzonych w Górniku Zabrze w 2019 roku podpisał kontrakt z ACF Fiorentiną, z której rok później został wypożyczony do Empoli. W ekipie "Azzurri" spędził dwa sezony, po czym został wypożyczony do Spezii Calcio, która ostatecznie wykupiła Polaka. Ten rzadko otrzymywał szanse w klubie i spekulowano, że ponownie zmieni otoczenie. Po rozegraniu 16 spotkań w Serie B, w których Polak najczęściej wchodził z ławki rezerwowych, odnotowując tylko jedną asystę i nie strzelając żadnego gola, na początku stycznia Żurkowski został wypożyczony do grającego w Serie A Empoli. Powrót do dawnego klubu okazał się strzałem w dziesiątkę. Żurkowski w dwóch ligowych meczach strzelił aż cztery bramki, a włoskie media rozpisywały się na temat 26-latka po tym, jak w ostatnim spotkaniu z Monzą strzelił hat-tricka. Świetne występy pomocnika sprawiły, że ten zaczął być łączony z transferami do mocniejszych klubów. Serwis Ilromanista.it pisał o możliwości przejścia do Romy, gdzie Polak miałby zastąpić Romelu Lukaku. Taki wariant wydaje się jednak mało prawdopodobny, ponieważ Belg jest napastnikiem, a Żurkowski środkowym pomocnikiem. Szymon Żurkowski w reprezentacji Polski? Zbigniew Boniek nie ma wątpliwości Uwagę na wysoką formę Żurkowskiego zwrócił Zbigniew Boniek, który w programie "Prawda Futbolu" przypomniał, że 26-latek jest pierwszym Polakiem, który w Serie A strzelił hat-tricka. "Bardzo mocne, dobre wejście smoka do Empoli. Nie wiem, czy Empoli się utrzyma, ale dla Żurkowskiego jest to bardzo ważne" - zaznaczył. Aż wrze po tych słowach Kamila Glika o Robercie Lewandowskim. Nie wahał się nawet ani chwili Według byłego prezesa PZPN Żurkowski zasłużył na powołanie do reprezentacji Polski. Podkreślił nawet, że gdyby miał okazję, to podpowiedziałby Michałowi Probierzowi, by ten pojechał na mecz Empoli i zobaczył, jak na murawie radzi sobie Żurkowski. Jak zaznaczył, 26-latek gra dosyć wysoko, ale jest też bardzo skuteczny w odbiorze. Żurkowski w seniorskiej reprezentacji Polski zadebiutował w marcu 2022 roku i w sumie rozegrał siedem spotkań w kadrze. Pojechał też na mundial w Katarze, ale Czesław Michniewicz nie skorzystał z jego usług w żadnym ze spotkań. Transfer z zaskoczenia. Reprezentant Polski z Euro zmienia klub